Kolejni zdolni inaczej przestępcy dają się nagrywać, gdy łamią prawo. Aż dziw bierze, że ludzie ciągle jeszcze nie mają świadomości, że Tesle są w stanie wykrywać ruch i rejestrować to, co dzieje się dookoła. Na przykład wielokrotny atak scyzorykiem na oponę, żeby ją przebić.
Sentry Mode kontra przestępcy
Wydaje nam się, że Sentry Mode byłby zbawieniem na osiedlowych parkingach, w których raz na pewien czas dochodzi do aktów wandalizmu i kradzieży. Podobną funkcją powinien dysponować każdy samochód elektryczny – spalinowe sobie nie poradzą – a jej brak należy uznać za poważny minus auta.
Na nagraniu poniżej widać człowieka, który podchodzi do samochodu, wypowiada słowo „K…wa”, rozgląda się, wyciąga z kieszeni scyzoryk, rozkłada go i czterokrotnie usiłuje wbić go w oponę. Wygląda na to, że za czwartym razem mu się udaje, ostrze wchodzi głębiej, ma niewielkie problemy z wyciągnięciem go:
Inny starszy pan uznał, że „zemści” się na właścicielu Tesli oblewając mu drzwi kawą. Czego by nie mówić, lepsza już kawa niż przebity bok opony:
Kolejny uznał, że ukarze Teslę zarysowując drzwi kluczykiem:
Można by uznać, że do aktów wandalizmu na Teslach dochodzi wyjątkowo często – i faktycznie coś w tym jest. Amerykańskie media bardzo chętnie opowiadają o problemach Tesli, pożarach czy wypadkach, natomiast niechętnie lub wcale o sukcesach. Populistyczna telewizja Fox News nie boi się powtarzać, że to samochody elektryczne są winne zwolnień w fabrykach aut spalinowych.
Niewykluczone, że efekty tej narracji obserwujemy na nagraniach powyżej.