Jak zauważył portal Electrek, ze świata zaczynają spływać pierwsze informacje o kolizjach i wypadkach z udziałem Tesla Model 3. Auto wygląda na zaskakująco pancerne: zderzenie z jeleniem przy szybkości 72 kilometrów na godzinę pozostawiło na masce tylko lekkie gniecenie i drobne ryski.
Wypadki Tesla 3
Informację o zderzeniu z jeleniem (patrz zdjęcie otwierające) podaje na Twitterze profil Happy Chair. Jeśli wierzyć opisowi kierowcy, przy szybkości 72 kilometrów na godzinę uderzył on „dobrych rozmiarów” jelenia.
Efektem zderzenia okazały się drobne otarcia i wgniecenia, które trudno nawet zauważyć – co sugeruje, że 72 km/h kierowca jechał wcześniej, zanim rozpoczął hamowanie, a szybkości samego zderzenia po prostu nie odnotował w głowie. Albo że jeleń był dmuchany. 😉
Z kolei użytkownik Model3guy wpadł w poślizg i rozbił przedni zderzak o usypane z kamieni zbocze. Na szczęście również w tym przypadku doszło tylko do lekkich uszkodzeń auta:
Nie są jeszcze znane wyniki niezależnych testów bezpieczeństwa Modelu 3. Jednak już w lutym 2017 roku prezes Tesli zapewniał udziałowców, że samochód pozytywnie przeszedł weryfikację – i dzięki temu można było rozpocząć jego produkcję.
> Tesla Model X = 93 procent szans, że z wypadku wyjdziesz bez szwanku
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
