Na Twitterze Renault Zoe & ZE Owners Club pojawiło się zdjęcie przodu samochodu przedstawionego jako nowy Renault Zoe / Zoe (2020) / Zoe 2. Zdjęcie zostało podpisane w formie żartu, ale wygląd auta pasuje do wcześniejszych przecieków na temat małego elektryka Renault.

Renault Zoe (2020) z przodem w nowym stylu

Znaczek nowego Renault Zoe sprawia wrażenie większego niż dotychczas. Szerszy wydaje się również pas czarnego tworzywa rozciągający się między obydwoma reflektorami, co upodabnia nowego Zoe choćby do aktualnej wersji Renault Clio. Większy znaczek może budzić radość, ponieważ sugeruje, że ukryto pod nim gniazdko szybkiego ładowania CCS (DC) zamiast gniazda Type 2 (AC), jak dotychczas.

Reflektory są zamaskowane, trudno więc je porównać. Uwagę zwraca natomiast dolny grill. Z zadziornie uśmiechniętego stał się wyraźnie zły, z mocno zaciśniętymi „ustami”. Przeprojektowaniu uległy też najwyraźniej światła do jazdy dziennej, które dotychczas przypominały kształtem bumerang ulokowany na wysokości górnej krawędzi kół.

> Aktualizacja rozwiązująca problem z rapidgate w Nissanie Leafie DOSTĘPNA, ale tylko dla Europy

Zdjęcie opublikowane na Twitterze RZOC (źródło) wydaje się pasować do wcześniejszych fotografii, które pojawiły się na hiszpańskim portalu Motor.es.

O samochodzie właściwie niczego jeszcze nie wiadomo. Spekuluje się, że będzie miał baterię o pojemności ~50 kWh (Renault Zoe ZE 50), co pozwoliłoby mu na przejechanie około 320 kilometrów na jednym ładowaniu. Motor.es sugeruje również, że auto będzie miało przestronniejszą kabinę, a my spodziewamy się w nim co najmniej silnika R110 (110 KM), a może nawet R140 (140 KM).

Nieoficjalnie mówi się, że samochód powinien zadebiutować podczas autosalonu w Genewie w marcu 2019 roku.

Zdjęcie otwierające: Renault Zoe Star Wars Edition (lustrzane odbicie) i Renault Zoe (2020)

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: