Portal Carscoops zdobył zdjęcia Mercedesa EQS, elektrycznej S-klasy, która powinna zadebiutować za 1-2 lata. Zamaskowany samochód sprawia wrażenie dość małego, jak gdyby chodziło o niższą klasę lub o optymalizację przestrzeni dzięki silnikom elektrycznym.

Mercedes EQS: dane techniczne i wszystko, co wiemy

W tej chwili jedyną w miarę pewną informacją jest to, że elektryczna S-klasa trafi do oferty producenta. Cała reszta to tylko domysły, spekulacje, plotki… A tych jest dużo: EQS ma jeździć na zupełnie nowej platformie Mercedesa określanej akronimem MEA (Modularna Architektura Elektryczna/do Elektryków, ang. Modular Electric Architecture).

Mercedes EQS ma dysponować większą mocą i baterią niż Mercedes EQC – czyli powinien zaoferować co najmniej 90-100 kWh akumulatorów, co najmniej 400 km zasięgu realnego i ponad 300 kW (408 KM) mocy. Oczywiście parametry mogą być gorsze, ale w takiej sytuacji auto będzie się mizernie prezentowało na tle Tesli Model S.

> Mercedes EQC 400: recenzja Autogefuehl. Porównywalny do AMG GLC 43, ale zasięg ~350 km [wideo]

Na zdjęciach Carscoops nadwozie samochodu wygląda na płaskie i dość klasyczne. Grill sprawia wrażenie niewielkiego, a reflektory przypominają te w CLS-ie, choć oczywiście całość pokryta została bardzo solidnym maskowaniem. Tyłu nie widać w ogóle, nawet światła to tylko robocze lampki, które docelowo zostaną zastąpione przez wersję normalną. Dziennikarze Carscoops dostrzegli też, że drzwi nie mają ramek oraz że Mercedes testuje dwa rodzaje klamek: klasyczne i wysuwane.

Do oferty samochód ma trafić najpóźniej w 2021 roku. Jego premiery spodziewamy nie dalej niż w drugiej połowie roku 2020.

Zdjęcie otwierające (c) Carscoops, więcej TUTAJ