Od kilku dni Sandy Munro publikuje nagrania ukazujące technologiczne tajemnice Tesli Model Y. W opisach nie słychać o gigantycznych technologicznych przełomach, jednak w samochodzie pojawiła się garść nowinek w stosunku do Modelu 3, które przypadły mu do gustu jako inżynierowi z branży motoryzacyjnej.
Tesla Model Y – zalety i nowe rozwiązania technologiczne
Elon Musk obiecał mu kiedyś, że będzie zadowolony z budowy tyłu Tesli Model Y. I rzeczywiście: konstrukcja mu się spodobała. Część samonośnego nadwozia to pojedynczy odlew z otworami pozycjonującymi, które pozwalają na wygodne dopasowanie innych elementów samochodu. Konstrukcja Tesli Model 3 była znacznie bardziej skomplikowana.
Z przodu pojawiła się grubsza, „bardzo wytrzymała” płyta metalowa, która ma przyjmować na siebie impet ewentualnej kolizji. W samochodzie widoczna jest też belka odkształcalna (ang. tusk, pol. kieł), która w trakcie zderzenia powinna się składać i trafiać właśnie w tę płytę, by ograniczyć dalsze zniszczenia. Niczego takiego nie było w Tesli Model 3:
Na tarczy hamulcowej w przednim kole pojawiła się zewnętrzna śruba utrzymująca tarczę. Modyfikacja wygląda na niewielką, ale w rzeczywistości jest poważna: wystająca główka śruby oznacza, że w Tesli Model Y nie da się zastosować felg, które zostały zaprojektowane do innych modeli. Z reguły bowiem powierzchnia felgi przylega płasko do powierzchni tarczy hamulcowej, a tutaj potrzebne są do tego paromilimetrowe wydrążenia w feldze:
Dodajmy, że zaciski hamulcowe zostały opracowane przez firmę Brembo (Munro mówi „bembro”).
Choć w Modelu Y nie pojawiła się słynna instalacja elektryczna o długości 100 metrów, Munro pochwalił Teslę za przewody napięcia 12 V. Olbrzymia większość producentów puszcza je luzem lub wiąże taśmami, tymczasem Tesla zdecydowała się na ukrycie ich w osłonach. Zmniejsza to prawdopodobieństwo przetarcia o elementy nadwozia czy korozji:
Przypadły mu też do gustu złączki na przewodach klimatyzacji, które są droższe, ale „praktycznie nie ma szans, żeby przeciekały”:
Jak mówi inżynier, w wielu miejscach samochodu zastosowano droższe rozwiązania – jak wspomniane przed chwilą osłonki czy złączki – które jednak gwarantują wyższą niezawodność. Jakość powłoki lakierniczej jest lepsza niż wcześniej bywało, bardzo poprawiono też spasowanie elementów karoserii, choć nadal nie jest idealnie.
> Jakość lakieru w Tesli Model Y? Jest lepiej niż dawniej [wideo]
Przykładowy film z opowieścią o przodzie auta:
