Niecałe dwa miesiące temu opisywaliśmy sytuację, w której Nissan GT-R wyrwał z Tesli Model X tylną oś wraz z fragmentem samochodu. Teraz mamy kolejnego Nissana (Maximę?) i Teslę Model 3. Informacje na temat wypadku są skąpe, widać jednak, że obydwa auta dość solidnie ucierpiały.
Tesla Model 3 a wypadki
Na temat obecnego zdarzenia wiemy tylko tyle, ile zamieścili internauci posiadający dostęp do chińskich źródeł. Otóż czarny Nissan rzekomo jechał z szybkością 90 km/h i, sądząc po uszkodzeniach, poruszał się na wprost. Na jego torze znalazła się biała Tesla Model 3.
Nie jest jasne, kto na kim wymusił pierwszeństwo: jeśli Tesla na Nissanie, to jej kierowca mógł chcieć „przeskoczyć” skrzyżowanie. Jeżeli zaś Nissan na Tesli, to kierowca białego auta mógł nie być świadom niebezpieczeństwa aż do momentu zderzenia. Dokładnie tak samo, jak ów prowadzący Teslę Model X, której Nissan GT-R urwał tył:
> Nissan GT-R wpadł na Teslę i… rozerwał ją na dwie części [wideo]
W każdym razie uderzenie było solidne: w Nissanie przyjęła je strefa zgniotu obejmująca cały przód. Nieco gorzej wygląda to w Tesli, w której „strefą zgniotu” okazało się koło, błotnik, słupek A i kilkucentymetrowa warstwa drzwi… Na szczęście nikt nie siedział na miejscu pasażera, a kierowca doznał tylko zadrapań i lekko się obił (uskarżał się na ból mięśni).
Samochody elektryczne są bezpieczniejsze podczas wypadków
Opisujemy to zdarzenie, żeby pokazać, że w typowych sytuacjach samochody elektryczne najczęściej będą bezpieczniejsze niż ich spalinowe odpowiedniki. Ich masę zwiększa bateria, a im cięższe auto, tym trudniej wybić je z toru jazdy, więc na pasażerów działają mniejsze przeciążenia.
Ponadto akumulatory znajdują się w solidnym, wzmocnionym strukturalnie pojemniku. Przy zderzeniu przyjmuje on i rozprasza dużą część energii, co dodatkowo zmniejsza siły działające na ciało człowieka.
No i na koniec: według danych amerykańskiej Narodowej Rady ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Tesla Model 3 jest dziś samochodem gwarantującym najniższe obrażenia przy zdarzeniu drogowym. W Euro NCAP auto zdobyło 5 gwiazdek na 5 możliwych i uzyskało bardzo wysokie noty dotyczące bezpieczeństwa kierowcy, pasażerów i systemów wspomagania jazdy:
> Tesla Model 3 = 5 gwiazdek w Euro NCAP [wideo]
Dlatego, że jest autem elektrycznym, ale również dlatego, że została zaprojektowana jako auto chroniące ludzi tak dobrze, jak to tylko możliwe.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: podejrzewamy, że cytowane w źródłach „90 km/h” oznacza dopuszczalną szybkość na tym obszarze. 🙂 Nissan mógł jechać szybciej, jednak jego kierowca zaczął hamować lub też zrobiły to systemy bezpieczeństwa. Inna sprawa, że na drodze nie widać żadnych jednoznacznych śladów, a Tesla najwyraźniej odbiła się od muru.
Zdjęcia: ChipHell.com, Tesla mania / Twitter