Według obliczeń niemieckiego analityka motoryzacyjnego, Matthiasa Schmidta, w swoim rodzimym stanie Tesla przegrała z dwoma niemieckimi producentami. Zestawienie dotyczy całego 2018 roku i nie do końca wiadomo, które konkretnie segmenty rynku zostały wzięte pod uwagę.
Niemcy przed Teslą w Kalifornii
Zgodnie z danymi zebranymi przez Schmidta, ranking najchętniej kupowanych samochodów segmentu premium w Kalifornii wyglądał następująco:
- Mercedes – 80 262 egzemplarze,
- BMW – 70 747 egzemplarzy,
- Tesla – 70 338 egzemplarzy,
- Audi – 42 493 egzemplarze.
Na wykresie widnieje Tesla Model 3, jednak analityk nie tłumaczy, czy chodzi o rejestracje w segmencie D, ewentualnie D-SUV, czy może o sumę dla wszystkich klas.
W komentarzach na Twitterze (źródło) pojawiło się całe spektrum wypowiedzi. Od krytyki Tesli jako auta „premium” aż do tabelki dotyczącej sprzedaży samochodów w styczniu 2019 do stycznia 2018 roku – również na terenie Kalifornii. I ta nie wygląda dobrze dla wspomnianych marek:
- Mercedes zaliczył spadek o 13,8 procent (-13,8%),
- BMW spadło o 6,3 procent (-6,3%),
- Audi spadło o 1,8 procent (-1,8%),
- Tesla wzrosła o 160,8 procent (+160,8%).
> Aktualne ceny samochodów elektrycznych w Polsce [luty 2019]: najtańszy Smart EQ, najdroższa Tesla X
Z innych ciekawostek warto wymienić, że Nissan zanotował -18,5 procent (spadek), Mazda -19,7 procent (spadek), Toyota -6,6 procent (spadek), a na przykład Kia +4,9 procent. W tabelce (źródło) rzucają się w oczy również liczby: Tesla wzrosła o 160,8 procent z 6,6 do 17,2 tysiąca egzemplarzy, a Mercedes spadł z 27,6 do 23,8 tysiąca egzemplarzy. Czyli w wartościach bezwzględnych Mercedes i BMW nadal są ponad Teslą – Audi jest już poniżej.