Portal Focus2Move przygotował zestawienie najczęściej wybieranych modeli samochodów na świecie na podstawie danych rejestracyjnych w 162 krajach, a przynajmniej tak deklaruje. Wynika z niego, że pierwsze dwa miejsca zajmują Toyoty: 1/ Corolla i 2/ Rav4, i tylko Toyota Corolla może pochwalić się przekroczeniem progu 1 miliona sprzedanych aut. Na trzecim miejscu znalazły się Fordy F-serii, jako czwarty dojechał pierwszy elektryk: Tesla Model Y. 

Najchętniej wybierane samochody na świecie [wyniki 2022]

Ranking prezentuje się następująco:

  1. Toyota Corolla – 1 120 000 sprzedanych egzemplarzy, spadek rok do roku o 2,2 procent,
  2. Toyota Rav4 – 869 955 egzemplarzy, -13,8 proc.,
  3. Fordy serii F – 786 757 egzemplarzy, -8,8 proc.,
  4. Tesla Model Y – 758 605 egzemplarzy, +88,3 proc.,
  5. Toyota Camry – 675 272 egzemplarze, -3 proc.,
  6. Honda CR-V – 600 679 egzemplarzy, -18,1 proc.,
  7. Tesla Model 3 – 595 747 egzemplarzy, +4,3 proc.,
  8. Chevrolet Silverado – 591 758 egzemplarzy, +1,8 proc.,
  9. Toyota Hilux – 564 208 egzemplarzy, +2,5 proc.,
  10. Hyundai Tucson – 563 972 egzemplarze, +1 proc.

Corolla i Camry to nazwy oznaczające „koronę”, bo Toyota uważała te modele za podstawowe, najważniejsze w swojej gamie. Jednak Tesla krok po kroku im te korony przekrzywia i zaczyna strącać, na całym świecie Model Y przeskoczył już Camry i za dwa-trzy lata może spróbować wypchnąć z pozycji lidera Corollę. Obecna moc przerobowa fabryk Tesli już jest większa niż 1,9 miliona egzemplarzy samochodów rocznie, sama Tesla celuje w 2023 roku w skromne 1,8 miliona aut, powyżej Audi, poniżej zeszłorocznych poziomów Mercedesa i BMW (przy markach tradycyjnych zliczamy wszystkie wersje napędów).

Na całym świecie na pewno hitem mogłaby być Tesla Model B [nazwa nieoficjalna], „tania Tesla”. Gdyby firma Muska zaproponowała auto elektryczne o rozmiarach kompaktu, najlepiej: kompaktowego crossovera, i kosztujące niewiele więcej niż hybrydowa Corolla – od 116 900 zł dla silnika 1.8, od 129 900 zł dla silnika 2.0 – losy przemysłu spalinowego byłyby policzone. Auto nie musiałoby mieć rewelacyjnych osiągów, wystarczyłyby te, które znamy z Tesli Model Y RWD, czyli 400+ jednostek WLTP i niecałe 7 sekund do 100 km/h.

Nota od redakcji Elektrowozu: słychać głosy, że Tesla powinna „bardziej zróżnicować gamę samochodów”, „odświeżyć starsze auta”. Tylko po co miałaby to robić, skoro dotychczasowe modele sprzedają się tak dobrze? W zeszłym roku producent sprzedał w Polsce mniej aut niż Porsche, więc ich linie nadal są bardziej świeże i mniej opatrzone niż wzornictwo tradycyjnych producentów.

Nie przegap nowych treści, OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:

Jeśli chcesz wynagrodzić Czytelników, którzy są niezawodni w niesieniu pomocy na Forum Elektrowozu, możesz kupić Teslę korzystając z któregoś z tych linków polecających: 7/ nabrU, 8/ ciastek, 9/ ELuk.

Zasady zabawy znajdziesz TUTAJ.
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]