Tak jak kiedyś „chodliwe” były Toyoty i Mazdy, bo słynęły z niezawodności, tak teraz znikają Hyundaie Kona Electric i Kie e-Niro. Z komendy policji napisał do nas kolejny Czytelnik, któremu właśnie ukradziono czerwoną Konę Electric. Aby dostać się do samochodów, złodzieje prawdopodobnie wykorzystują metodę „na Gameboya”. Podstawowym i najprostszym zabezpieczeniem przed tym rodzajem kradzieży jest WYŁĄCZENIE bezkluczykowego dostępu do auta.
Aktualizacja 2021/09/01, godz. 8.53: z lekkim przerażeniem stwierdzamy, że w instrukcji Kony Electric nie ma informacji o możliwości wyłączenia bezkluczykowego dostępu do samochodu. Będziemy drążyć tę sprawę.
Ukradziony czerwony Hyundai Kona Electric w Warszawie. Ktoś widział, ktoś wie?
Czerwony elektryk zaginął dziś między 8.30 rano, gdy nasz Czytelnik go zostawił, a 13.15, gdy zorientował się, że samochodu nie ma. Samochód zaparkowany był na warszawskiej Ochocie. Auto miało miesiąc, było ubezpieczone, ale naszemu Czytelnikowi „go szkoda, bo naprawdę mu się podobał”. Bardzo współczujemy. 🙁
Inny nasz Czytelnik, który prowadzi firmę Auto-Elektryka u Patryka, zasugerował nam, jak może dochodzić do takich kradzieży. Wystarczy urządzenie wyglądające jak Gameboy, które wykorzystuje aktywny mechanizm bezkluczykowego dostępu do auta. Kluczyk właściciela w ogóle nie jest mu potrzebny, ukrywanie go w metalowej osłonce nie ma żadnego znaczenia. Złodziej podchodzi do samochodu i wciska na klamce przycisk dostępu. Auto wysyła w przestrzeń komunikat, który ma na celu kontakt z kluczykiem – jeśli „Gameboy” zdoła wygenerować właściwą odpowiedź, samochód staje przed złodziejem otworem:
Najprostszym sposobem na uniemożliwienie kradzieży w ten sposób jest wyłączenie bezkluczykowego dostępu do samochodu – rekomendujemy to rozwiązanie w Hyundaiach i Kiach, również spalinowych. Nasz Czytelnik, Pan Patryk, stworzył jeszcze jeden mechanizm zabezpieczający, który kosztuje 700-1 000 złotych i który uniemożliwia aktywację zapłonu, ale szczegółów jego działania już nam nie zdradził.
A teraz apelujemy: gdybyście zobaczyli gdzieś w Warszawie lub okolicach pięknego czerwonego Hyundaia Kona Electric, który nigdy wcześniej nie stał w danym miejscu, prosimy o kontakt z policją pod numerem 997 lub 112. Nie redakcją Elektrowozu, lecz właśnie najbliższą komendą policji. Można powoływać się na niniejszy artykuł. A nuż się uda…
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: klasyczne radiowe kluczyki są znacznie mniej bezpieczne niż kluczyki w telefonach wykorzystujące mechanizmy łączności bezprzewodowej, np. Bluetooth. Stosowane w komórkach technologie i stosy sieciowe są dość szeroko sprawdzane pod kątem luk w zabezpieczeniach. Z kluczykami natomiast jest jak jest.
Nie przegap nowych treści, OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:Jeśli chcesz wynagrodzić Czytelników, którzy są niezawodni w niesieniu pomocy na Forum Elektrowozu, możesz kupić Teslę korzystając z któregoś z tych linków polecających: 7/ nabrU, 8/ ciastek, 9/ ELuk.
Zasady zabawy znajdziesz TUTAJ.