Na Reddicie pojawiła się relacja internauty, który uczestniczył w wypadku jako kierowca Tesla Model 3. Obrażenia? Opuchnięta kostka, rozcięta ręka. Zdaniem ratowników „Z takiego wypadku ludzie raczej nie wychodzą o własnych siłach”.

Tesla Model 3? „Przydałby się airbag dla ekranu”

Kierowca opisał swój wypadek w wątku na Reddicie. Z wyglądu auta łatwo wywnioskować, że nadaje się tylko do kasacji. Ratownicy, którzy pojawili się na miejscu, po stopniu zniszczenia samochodu ocenili, że kierowca… nie powinien przeżyć.

> VW e-Golf: jak zwiększyć zasięg na autostradzie [FORUM]

Tymczasem obrażenia były niewielkie: kierowcy spuchła kostka od uderzenia w pedał przyspieszenia. Pasażer rozciął sobie rękę uderzając nią o ekran (na jednym ze zdjęć rzeczywiście widać ślady krwi). Jako jeden z ważniejszych problemów wymieniono właśnie rozbity ekran, który… uniemożliwił otwarcie schowka i dojście do apteczki. W Modelu 3 nawet schowek czy wycieraczki uruchamia się właśnie z ekranu.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa istotny jest fakt, że kabina prawdopodobnie pozostała nienaruszona. Można to wywnioskować oceniając szyby z przodu i z tyłu auta – nie wydają się być uszkodzone. Samochód, z którym Model 3 się zderzył, widać na pierwszym zdjęciu po drugiej stronie skrzyżowania.

Kierowca zadeklarował, że złożył już zamówienie na kolejny Model 3. Elon Musk tymczasem obiecał, że po zderzeniach schowki będą otwierały się samoczynnie.

Źródło: Just totaled my Model 3

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: