Amerykański oddział Kii rozsyła newsletter, w którym porównuje Kię EV6 z Teslą Model Y. To nie do końca takie same samochody, ale akcja południowokoreańskiego producenta podoba nam się z kilku względów. Choćby dlatego, że podkreśla istnienie alternatyw. I że wprost Kia przyznaje, że Tesla jest punktem odniesienia (benchmarkiem) dla innych marek.

„Podoba ci się Tesla Model Y? Rozważ Kię EV6”

Hyundai i Kia nie wstydzą się odnosić do Tesli. Hyundai prowokował swego czasu hasłem „Elon, twój ruch” pokazując Konę Electric. Teraz Kia podpowiada, że Model Y można próbować zastąpić autem innego producenta. Tesla i Elon Musk są taranami, które torują drogę samochodom elektrycznym, pozostałe marki doceniają to zaangażowanie i mimowolnie odnoszą się do lidera.

Kia EV6 kontra Tesla Model Y (c) Erik in Daerik / Twitter

Kia przyznaje, że EV6 ma co prawda mniejszy zasięg certyfikowany EPA, ale w wersji RWD jest w stanie pokonać większy dystans na jednym ładowaniu (339 mil/546 km) niż Tesla Model Y AWD (324 mile/524 km). Poza tym firma zaznacza, że wraz z Kią otrzymamy wyświetlacz head-up (HUD) i wentylowane przednie siedzenia. Tych elementów wyposażenia brakuje również nabywcom Tesli w Polsce, Czytelnikom Elektrowozu:

Wyniki ankiety „Czego brakuje Ci w Twojej Tesli” zorganizowana przez portal www.elektrowoz.pl. O tym, że sonda została zorganizowana w Polsce, świadczy pierwsze miejsce. Inne opcje pokrywają się mocno z użytkownikami Tesli w Stanach Zjednoczonych i bardzo mocno z właścicielami Tesli w Europie

Amerykański oddział Kii kusi też dopłatami do samochodów. W Polsce dopłaty do aut elektrycznych nie zależą od marki, więc z naszego punktu widzenia ważniejszy byłby krótszy czas ładowania na najmocniejszych ładowarkach przy sprzyjającej pogodzie (Kia + Ionity) niż na Superchargerach (Tesla). Przy EV6 ważna może być też możliwość wyboru wariantu maksymalnie ekonomicznego (napęd na tył + duża bateria), którego Tesla nie chce sprzedawać, natomiast zdecydowanymi odstraszaczami jest ilość miejsca na nogi z tyłu, jakość oprogramowania (planowanie trasy!) i dynamika jazdy.

Przy porównaniu z Teslą Model Y Kia „zapomniała” tylko, że EV6 lokuje się w rzeczywistości między Teslą Model 3 a Teslą Model Y. A w zestawieniu z Modelem 3 samochód wypada już dużo słabiej, gdy chodzi o zasięg. Chociaż ciągle ma szereg innych przewag.

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: Kia EV6 jest dziś dla nas w wąskiej grupie aut, którym koniecznie trzeba się przyjrzeć przy zakupie elektryka. Dwa pozostałe samochody to Tesla Model 3 LR (za zasięg) i VW ID.4 lub Hyundai Ioniq 5 (za przestronność). Gdybyśmy jednak mieli oceniać surowo i obiektywnie stosunek możliwości do ceny, kiedy musimy kupić jak najwięcej za jak najmniej, liderem okazuje się Tesla Model 3 RWD z ogniwami litowo-żelazowo-fosforanowymi.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 5 głosów Średnia: 4.2]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: