Jaguar nakręcił teledysk promujący elektrycznego Jaguara I-Pace. Zaangażował do niego zespół Xxanaxx oraz legendę muzyki elektronicznej, Marka Bilińskiego. Pojawia się on w klipie osobiście, a sądząc na ucho, jest też autorem słyszalnego w tle motywu muzycznego.

Jaguar I-Pace: „Set the pace” z Markiem Bilińskim

Teledysk opowiada o jakimś poszukiwaniu prowadzonym prawdopodobnie przez członków zespołu Xxanaxx, które kończy się odnalezieniem „Domu w dolinie mgieł” (płyty i domu), a ostatecznie również Marka Bilińskiego.

Klip został nakręcony jako element kampanii „Set the pace”, był inicjatywą polskiego przedstawicielstwa Jaguara. Historia nie jest może szczególnie porywająca (takoż i tekst), ale obecność Marka Bilińskiego sprawia, że łezka kręci się w oku – i taki prawdopodobnie ma być, tradycyjnie i nowocześnie zarazem.

Jaguar I-Pace jest pierwszym samochodem elektrycznym Jaguara, posiada baterię o pojemności 90 kWh i oferuje realny zasięg do 377 kilometrów na jednym ładowaniu. Samochód należy do segmentu D-SUV (crossover), pod względem wymiarów konkuruje z Teslą Model 3 (segment D), ale jego bezpośrednią konkurencją będzie Tesla Model Y (segment D-SUV). Cena Jaguara I-Pace w Polsce rozpoczyna się od 350-360 tysięcy złotych.

Marek Biliński to polski prekursor muzyki elektronicznej, który w latach osiemdziesiątych porównywany był z Vangelisem. Zasłynął klipem „Ucieczka z tropiku” (1984), w którym pojawiło się sporo „zapożyczeń” z Jamesa Bonda: