Ciekawa opowieść na portalu Electrek. Inżynierowie Porsche wypożyczyli Teslę Model 3 i testowali w niej Autopilota oraz mechanizm przywoływania samochodu, Smart Summon, w najnowszej wersji software’u, v10. Byli pod wrażeniem postępów, jakie dostrzegli w oprogramowaniu.
Smart Summon i Autopilot w Tesli imponuje inżynierom niemieckiego producenta
Cała historia miała miejsce w Las Vegas (Stany Zjednoczone). Pewien właściciel Tesli Model 3, Jensen Gadley, wystawił swój samochód w Turo, czyli usłudze pozwalającej na wypożyczenie auta zainteresowanym osobom. Klienci, którzy go znaleźli, chcieli koniecznie przetestować technologię przywoływania samochodu, Smart Summon, co wiązałoby się z oddaniem im pojazdu oraz telefonu lub loginu i hasła do konta Tesli.
Właściciel nie chciał się na to zgodzić, ale doszli do porozumienia: mogli przetestować Smart Summon w jego obecności.
> Smart Summon w Tesli – pomocne i kłopotliwe [wideo]
Ludzie przyjechali elektrycznym Porsche Taycan, które nie jest jeszcze dostarczane na terenie Stanów Zjednoczonych. W kabinie były kable i dodatkowe oprzyrządowanie. Szybko okazało się, że są inżynierami Porsche pracującymi nad mechanizmami wspomagania kierowcy.
Technologię przywoływania, Smart Summon, Tesli Model 3 testowali na dwóch różnych parkingach w Los Angeles. Ponoć nawet wskakiwali przed auto, by zbadać reakcję oprogramowania, co z czasem wywołało małe zbiegowisko gapiów.
Pojechali też na przejażdżkę, żeby zbadać umiejętności Autopilota. Według relacji właściciela Tesli, gdy wrócili, byli „pod wrażeniem, jak [bardzo] go ulepszono” w najnowszej wersji oprogramowania.
Warto przeczytać: Porsche rents Tesla Model 3 to test out latest Autopilot, comes out impressed
> Porsche Taycan vs Tesla Model S (2012). Elon Musk „się doczekał”
Zdjęcie otwierające: Tesla Model 3 wzbudzająca zainteresowanie gapiów. Zdjęcie ilustracyjne