General Motors coraz bardziej odpływa od tego, co zapowiedziało. Firma zadeklarowała, że do 2023 roku będzie miała 20 nowych samochodów elektrycznych. Dziś w zachodnim świecie GM nie oferuje niczego, bo produkcję Chevroleta Bolta właśnie wstrzymano ze względu na problemy z bateriami. Sytuację tylko częściowo ratują Chiny.

Chevroleta Bolta nie ma, ale za dwa lata będzie? I 18 innych modeli aut elektrycznych?

W październiku 2017 roku General Motors obiecało 20 samochodów elektrycznych do roku 2023. Podczas LA Auto Show 2021, które odbywało się w Los Angeles (Stany Zjednoczone), na stoisku pokazano okrągłe zero elektryków. Amerykański producent nie zdecydował się nawet na zaprezentowanie Chevroleta Bolta, który ma problem z samozapłonami. Linie montażowe modelu – w wersji klasycznej i EUV – wstrzymano, ponieważ nowe ogniwa przekierowano do akcji przywoławczej.

Sytuacja wygląda dość kuriozalnie, jeśli przypomnimy, że prezydent Biden rozpływał się niedawno nad amerykańskim producentem, stwierdził nawet, że „zelektryfikował on cały przemysł motoryzacyjny” (o marce na „T” nawet się nie zająknął). Tymczasem General Motors oferuje obecnie elektryki tylko w Chinach i tylko wytwarzane w ramach konsorcjów. Jednym z nich jest najchętniej kupowany czterokołowiec, Wuling Hongguang Mini EV (po lewej), innym jego mniejszy brat, Wuling Nano EV (po prawej).

W Stanach Zjednoczonych producent zapowiedział na ten rok dostawy limitowanej edycji Hummera EV, w przyszłym roku obiecuje kolejne wersje samochodu i pierwsze partie modelu Cadillac Lyriq, chyba najciekawszego wizualnie modelu koncernu.

Jeśli przywróci produkcję Chevroleta Bolta – co nie jest takie pewne, bo trudno powiedzieć, jaki będzie społeczny odbiór problematycznego auta – pod koniec 2022 roku będzie dysponował maksymalnie 8-9 modelami, i to wliczając wszystkie auta oferowane w Chinach. Nawet jeśli wprowadzi swojego Tesla-killera, do 20 nowych elektryków GM nadal będzie miało daleko.

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: General Motors w Europie niemal nie występuje. Opisaliśmy markę, żeby pokazać, że nie tylko prezesi europejskich koncernów pogubili się w zmieniającym się świecie.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: