Wygląda na to, że i do koncernu Stellantis dotarło, że sama „kultowość” jednak nie wystarczy, żeby sprzedawać miejskiego malucha w cenie dobrze wyposażonego kompaktu. W trakcie odświeżenia i restartu fabryki Mirafiori (Turyn, Włochy) ogłoszono, że Fiat 500e otrzyma przeprojektowaną platformę z bateriami nowej generacji, żeby dać nabywcom auto o „atrakcyjnym stosunku zasięgu do ceny”. Wszystko wskazuje na to, że mowa jest platformie SCP znanej choćby z Citroena e-C3.
Nowy Fiat 500e bliskim krewniakiem Citroena e-C3?
Fiat 500e ma swoją własną platformę, która nie jest wykorzystywana w żadnym innym modelu. W pierwszej generacji samochodu mogło to wpływać na jego wysoką cenę, ówczesny prezes Fiata, Sergio Marchionne, ujawnił w 2017 roku, że na każdym egzemplarzu firma traciła aż 20 tysięcy dolarów, równowartość dzisiejszych ponad 85 000 złotych. Dlatego sam szef koncernu odradzał zakup auta.
W drugiej generacji niewiele się zmieniło, samochód nadal wykorzystuje rozwiązania nietypowe, inne niż reszta marek. Efektem ponownie była wysoka cena, częściowo uzasadniana „kultowością” modelu. Z tych powodów Fiat 500e nadal sprzedaje się słabo jak na swój potencjał – niemal dwa razy słabiej niż poprzedni wariant spalinowy – dlatego pojawiły doniesienia, że Fiat zacznie montować w nim silnik spalinowy.
Po obecnej zapowiedzi możemy się domyślać, do czego dojdzie: Fiat 500e nie straci „kultowego” nadwozia i wyglądu, ale zmieni się baza, na której powstaje. Zdaniem redakcji Elektrowozu auto zostanie przeniesione na platformę SCP, Small Car Platform, na której już dziś jeździ Citroen e-C3 czy Opel Frontera [spekulacje!]. Na razie trafia ona na rynek raczej w modelach segmentu B/B-SUV, ale nazwa sugeruje, że może zejść z wymiarami niżej. To samo, jak usłyszeliśmy mimochodem w fabryce w Tychach, było pewnym problemem z platformą eCMP, której „kompresja” w obecnej formie wymuszałaby daleko idące zmiany technologiczne.
Stellantis mówi o 100 milionach euro inwestycji (równowartość 427 milionów złotych) w fabryce Mirafiori, za sprawą której dojdzie do:
(…) zwiększenia potencjału ikonicznego Fiata 500e dzięki przeprojektowanej platformie, w której zastosowana zostanie technologia baterii nowej generacji, by uczynić ten model bardziej przystępnym cenowo dla klientów (…) zapewniając jednocześnie lepsze wrażenia klientów przy bardzo atrakcyjnym stosunku zasięgu do ceny.
SCP ma szansę być tańsza za sprawą ujednoliconych rozwiązań, tych samych baterii, silników, falowników. Nie jest wykluczone użycie ogniw litowo-żelazowo-fosforanowych, dzięki którym nowy Fiat 500e mógłby zejść do „niekultowych”, ale właściwych dla swojego segmentu cen Dacii Spring, skutecznie wymiatając ją z rynku.