Honda zainwestowała w chińską firmę wypożyczającą samochody na minuty, Reachda. Producent zapowiedział też oficjalnie, że pierwszą elektryczną Hondę wypuści na rynek już w 2018 roku. Niepotwierdzone informacje mówią, że ma to być SUV stworzony w kooperacji z chińskim Changan Automobile Group. Auto ma trafić między innymi do usługi Reachda.
Elektryczne samochody Hondy
SUV Hondy mógłby powstać na bazie Hondy CR-V, która cieszy się sporym zainteresowaniem na całym świecie, również w Polsce (patrz: Nowa Honda CR-V (2018) w Polsce). Jednak znacznie bardziej prawdopodobne jest to, że firma wykorzysta doświadczenia Changan i zdecyduje się na oznaczenie symbolem „Honda” jednego z elektrycznych aut chińskiego producenta.
Changan ma obecnie w ofercie dwa elektryki: New Benni EV i Eado EV. Żaden z nich nie jest elektrycznym SUV-em: pierwszy to niewielkie auto miejskie, drugi – normalne auto segmentu C. Z kolei w segmencie SUV-ów Changan oferuje model CS 55, ale auto dostępne jest wyłącznie w wersji spalinowej (zdjęcie na górze).
Jeśli zatem Honda chce zaczynać od samochodów elektrycznych udostępnianych w ramach usługi carsharingowej, bardziej naturalnym wyborem – to domysł redakcji www.elektrowoz.pl – wydaje się być elektryczny Benni. Auto, które przypomina nieco Hondę Jazz, ma 3,7 metra długości, baterie o pojemności „23,2/27,5” kilowatogodziny (tak deklaruje producent) oraz rzekome 210 kilometrów zasięgu:
Honda sprzedaje obecnie w Chinach 1,2 miliona aut rocznie. To oznacza, że do 2019 roku będzie musiała wyprodukować w Państwie Środka co najmniej 20 tysięcy samochodów elektrycznych, żeby zrównoważyć emisję dwutlenku węgla.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
