Jak czujnie wychwycił portal Electrek, Tesle Model 3 produkowane w Chinach mają najniższy współczynnik skarg na auto. Podczas gdy średnia dla rynku w Państwie Środka wyniosła w ostatnim kwartale 37,2 problemu na samochód, chiński Model 3 zbiera zaledwie 0,7 skargi na samochód.
Chińskie Tesle są lepsze czy może Chińczycy więcej wybaczają nowemu produktowi?
Pisząc „chińskie” Tesle mamy na myśli dosłownie Tesle Model 3 produkowane w Chinach (ang. MIC, Made in China), wyjeżdżające z fabryki w Szanghaju. Na obecnym etapie powinny one odpowiadać już za 100 procent egzemplarzy Modelu 3 sprzedawanych w Państwie Środka.
W ostatnim kwartale Tesla Model 3 osiągnęła najwyższy wynik w rankingu satysfakcji, co w ostatnich latach nie udało się żadnej amerykańskiej marce. Nieźle wypadał też Chevrolet Cruze (źródło).
Dla porównania: w zestawieniu JD Power (właściwie: J.D. Power) na rynku amerykańskim, Tesla znalazła się poza wszelką konkurencją – tyle że po przeciwnej stronie rankingu. Przez pierwsze trzy miesiące każdy Model 3 sprawiał swojemu właścicielowi średnio 2,5 problemu. W zestawieniach błyszczał natomiast Chevrolet Sonic, w Europie znany pod marką Aveo, który osiągnął współczynnik 1,03 problemu na egzemplarz:
Różnica między Chinami i Stanami Zjednoczonymi jest uderzająca. Być może to kwestia różnych sposobów ankietowania? Porównywania rynku dojrzałego z rynkiem, który dopiero nasyca się marką? Tesla na pewno znacznie mocniej polaryzuje kierowców niż na przykład Audi, jej właściciele przyznają, że marka miewa drobne problemy, ale generalnie w nieamerykańskich rankingach satysfakcji samochody wypadają bardzo dobrze. Na przykład:
> NORWEGIA. Tesla wygrywa w rankingach satysfakcji kierowców: 1/ Model 3, 2/ Model X, 3/ Model S
W amerykańskich natomiast jest albo świetnie, albo bardzo źle. JD Power to przykład tej ostatniej oceny.