Brytyjski oddział Hyundaia ujawnił ceny Kony Electric. Auto można kupić od równowartości 145,3 tysiąca złotych (29 495 funtów) w wariancie z mniejszą baterią 39,2 kWh. Po uwzględnieniu rządowej dopłaty kwota spada do 123,2 tysiąca złotych (24 995 funtów).
Ceny elektrycznego Hyundaia Kona – tanio nie jest
Hyundai Kona Electric to auto segmentu B (poprawnie: segment J, B-SUV), czyli nieco wyżej zawieszony odpowiednik Toyoty Yaris. Jego cena wynosi 29 495 funtów dla wersji standardowej i 30 870 funtów dla wariantu Premium. Wersja Premium z większą baterią 64 kWh rozpoczyna się od 36 295 funtów – wszystkie kwoty nie uwzględniają rządowego bonusu w wysokości 4,5 tysiąca funtów.
Spróbujmy teraz przeliczyć te wartości na złotówki. Znamy ceny Hyundaia Kona Electric, znamy też ceny Hyundaia Ioniq Electric w Wielkiej Brytanii i Polsce – to odpowiednio: 29 845 funtów i 157 500 złotych dla wariantu Premium. Z prostej proporcji można spróbować obliczyć ceny elektrycznej Kony w Polsce:
- cena bazowa dla baterii 39 kWh – 155,6 tysiąca złotych,
- cena Kony Electric Premium 64 kWh – 191,5 tysiąca złotych.
Dla porównania: na podstawie cen z rynku niemieckiego wyliczyliśmy, że auta będą kosztować odpowiednio 163,7 i 199,8 tysiąca złotych. Niemieckie wersje wyposażeniowe nazywają się inaczej niż brytyjskie, dlatego auta mogą różnić się szczegółami.
Zaryzykujemy jednak twierdzenie, że ceny elektrycznego Hyundaia Kona w Polsce będą kształtowały się następująco:
- Kona Electric 39,2 kWh – od 159 tysięcy złotych,
- Kona Electric 64 kWh – od 196 tysięcy złotych.
Osoby, które nie mają rodziny, a zechcą kupić samochód elektryczny, będą miały twardy orzech do zgryzienia. Za około 160 tysięcy złotych obydwa auta zaoferują zbliżony zasięg i podobny poziom wyposażenia. Największą wadą Kony Electric będzie mały bagażnik, największą wadą nowego Nissana Leafa – chyba problem z wielokrotnym szybkim ładowaniem.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|