Intrygujące stają się wycieki wyglądu samochodów, które zostały zaprezentowane bez maskowania całe lata wcześniej. Tym razem chodzi o Audi e-tron GT. Elektryczne Audi zadebiutuje już za trzy dni, 9 lutego, i może być ciekawą opcją dla osób, które szukają alternatywy dla Tesli Model S, ale którym Porsche wydaje się zbyt pretensjonalne.
Audi e-tron GT zamiast Tesli Model S
Gdy na rynku pojawiło się Porsche Taycan, analizowaliśmy je z perspektywy Elona Muska, który od lat podkreślał, że czeka na samochód elektryczny z parametrami Tesli Model S 85 z 2012 roku. Uznaliśmy wtedy, że szef Tesli „się doczekał”, bo Taycan wygrywa z Teslą produkowaną od 2012 do 2015, a sprzedawaną do 2016 roku.
Audi e-tron GT powinno być tańszą i słabszą alternatywą do Porsche Taycan, ale nadal można zaryzykować twierdzenie, że auto będzie wygrywać z Teslą Model S oznaczoną liczbą „85”. A gdy chodzi o szybkość ładowania (200+ kW) i możliwość stosowania długotrwałych i zmiennych obciążeń (przyspieszanie/zwalnianie), elektryczne Audi powinno zostawić z tyłu również Teslę Model S Raven.
https://www.youtube.com/watch?v=bUFoOjAykL4
Najmocniejsza wersja Audi e-tron GT RS obiecuje do 434 kW (590 KM), a w trybie doładowania nawet 475 kW (646 KM) mocy. I kosztuje 138 tysięcy euro – niemal tyle, ile Tesla Model S Plaid+ (139 990 euro). Dostawy Audi e-tron GT ruszą nieco wcześniej niż dostawy Tesli S Plaid+, ale to może być ostatnie zwycięstwo niemieckiego elektryka. Wariant Plaid+ mocno odskakuje swojemu konkurentowi:
- ma pozwalać na przyspieszenie do 100 km/h wynoszące mniej niż 2,1 sekundy (Audi e-tron GT = ~3,2 sekundy),
- ma mieć 809+ kW („ponad 1 100 KM”) mocy,
- ma posiadać trzy silniki napędzające koła (jeden z przodu, dwa z tyłu; 1 i 1+1), podczas gdy w Audi e-tron GT są dwa silniki (1 i 1), choć słychać plotki o wersji trzysilnikowej (1 i 1+1),
- ma oferować ~837 jednostek zasięgu WLTP, gdy Audi zapowiada „ponad 400” jednostek zasięgu (zapewne około 440-470 jedn.).
Jednak Audi ma pewną cechę, która dla wielu nabywców może być absolutnie kluczowa. nie jest Teslą. Prezentuje elegancki europejski sznyt, ma przyjemnie skrojone wnętrze, no i jest Audi. A jeśli producent zaoferuje przemyślaną politykę rabatową, e-tron GT może okazać się podobnym sukcesem, jak Audi e-tron Quattro/Sportback w Norwegii, które zostawiło daleko z tyłu Teslę Model X.
Audi e-tron GT w całej krasie. Zdjęcia bez maskowania pochodzą z 2018 roku:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: