InsideEVs zauważył patent Hondy na niewielkie miejskie auto, a konkretnie na elektryczny „pojazd czterokołowy”. Zgodnie z projektem we wniosku patentowym, auto Hondy BARDZO przypomina projekt Polskiego Samochodu Elektrycznego!
Honda chce zdusić w zarodku polską myśl techniczną?
Patent Hondy z punktu widzenia współczesnej motoryzacji prezentuje się dość absurdalnie. Niewielkie, miejskie „pojazdy czterokołowe” napędzane silnikami elektrycznymi jeżdżą już po świecie. Taki jest choćby najtańsze auto na prąd na świecie, chiński Baojun E100.
Najtańszy samochód elektryczny na świecie, Baojun E100, kosztuje równowartość niecałych 20 000 złotych (c) GM / Baojun
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
Podobnie wygląda zresztą prototyp Hondy o nazwie Honda Micro Commuter. W domyśle: małe autko na miejskie dojazdy, które pozwala zabrać ze sobą niewielki bagaż albo dziecko.Z wniosku patentowego wynika, że samochód jest dwuosobowy, w modelu 1 dorosły + 1 dziecko. Mocna konstrukcja ma zapewniać lekkość, ale też bezpieczeństwo pasażerów.
Honda vs Polski Samochód Elektryczny
Wizualnie projekt z patentu Hondy najbardziej przypomina wizualizację PIX / 2sympleks sp. z o.o., choć tutaj w modelu dwuosobowym, pasażerowie usadzeni są obok siebie (a nie jeden za drugim, jak w patencie Hondy):
Polski Samochód Elektryczny, projekt PIX / 2sympleks jest chyba najbardziej podobny do pojazdu, który usiłuje opatentować Honda. (c) PSE
Co dalej? Wniosek rozpatrywany jest przez amerykańskie biuro patentowe. Gdyby okazało się, że Honda otrzyma patent na swój elektryczny „pojazd czterokołowy”, Polska będzie miała olbrzymie problemy ze sprzedażą własnego auta elektrycznego. Kłopoty może mieć również Renault ze swoim Twizy oraz masa chińskich producentów niewielkich elektryków.
Miejmy zatem nadzieję, że – z braku jakichkolwiek innowacji – wniosek patentowy Hondy zostanie odrzucony.
Zobacz: wniosek patentowy Hondy
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
