InfluenceMaps gromadzi wszelkie przejawy przeciwdziałania akcjom, których celem jest walka o spowolnienie ocieplania się klimatu. W przygotowanym przez organizację niechlubnym rankingu największych blokerów, Toyota znalazła się na trzecim miejscu, za ExxonMobilem i Chevronem.
Toyota największym hamulcowym wśród producentów samochodów [raport 2021]
Rozmiary i szerokość lobbingu Toyoty przeciwko walce ze zmianami klimatycznymi sprawiły, że japoński producent znalazł się w ścisłej czołówce aktywnych hamulcowych. Następny producent samochodów, BMW, ulokował się dopiero na 18. miejscu. Daimler dojechał na 24. pozycji, Hyundai pojawił się na 25.
Przedstawiciel InfluenceMap powiedział Guardianowi, że firmy blokujące wszelkie niewygodne dla nich akcje odeszły daleko od mechanizmów prostego zaprzeczania faktom naukowym [tym zajmują się dziś głównie internetowe trolle – przyp. red. www.elektrowoz.pl]. Teraz blokowanie polega na przechwytywaniu narracji, by sprowadzić ją w pożądanym kierunku.
New York Times ujawnił niedawno, że Toyota usiłowała spowolnić mechanizmy wsparcia dla samochodów elektrycznych promowane przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych. Akio Toyoda oficjalnie i wprost krytykował też japoński rząd, straszył blackoutami, gdy kraj przejdzie na elektryki i „wszyscy podłączą się latem do ładowania”.
Wyjaśnieniem aktywnego lobbingu ma być fakt, że samochody Toyoty – niegdyś przodujące w rankingach spalania EPA – dziś uzyskują takie sobie rezultaty. Wiele wskazuje również na to, że firma nie jest przygotowana do przejścia na napędy zeroemisyjne. Zbiorniki na wodór i ogniwa paliwowe nadal są drogie i duże, kraje nie palą się do uruchamiania stacji tankowania tego gazu, a nic nie wskazuje na to, żeby Toyota dysponowała dostępem do dużej ilości ogniw Li-ion.
Raport InfluenceMap można pobrać TUTAJ, można go też pobrać bezpośrednio ze stron organizacji (wymagana rejestracja).
