Zauważyliśmy w redakcji www.elektrowoz.pl, że brakuje w Polsce opracowania, które powiedziałoby wprost, jakie samochody są u nas dostępne i które warto kupić. Jeśli jest już jakiś artykuł, to najczęściej jest to przekład z mediów angielskojęzycznych lub też treści oparte na obietnicach producentów, a nie realnych dostępnościach. Dlatego prezentujemy pierwszą wersję naszego poradnika: „Jaki samochód elektryczny wybrać” dopasowaną ściśle do polskiego rynku.
Czy warto kupić samochód elektryczny? Opinie są różne
Spis treści
ZA samochodem elektrycznym przemawia ekologia (nasze dzieci będą miały czym oddychać i nie utoną w wyniku topiących się lodowców), przemawia wygoda (one są już lepsze niż auta spalinowe), przemawia darmowe ładowanie na wielu stacjach, przemawia cisza podczas jazdy (w kabinie Nissana Leafa jest ciszej niż w Audi A8!) oraz mocna promocja elektromobilności przez polski rząd.
> Tanie samochody elektryczne – zestawienie [sierpień 2019]
PRZECIWKO samochodowi elektrycznemu jest cena zakupu (nowe auto kosztuje 2-3 razy tyle co spalinowy odpowiednik) oraz słaba dostępność aut, która sprawia, że na niektóre modele trzeba czekać wiele miesięcy – a niektórych po prostu nie da się zamówić .
Oprócz tego jako argumenty przeciwko podnosi się to, że samochody mają słabe zasięgi, że silnik musi (!) być słyszalny w kabinie oraz że w Polsce energię elektryczną i tak wytwarza się z węgla, więc z tym truciem to na jedno wychodzi. Nie jest to temat naszego artykułu, ale już wkrótce postanowimy do niego podejść w osobnym materiale na www.elektrowoz.pl.
> Jaki samochód elektryczny kupić? Samochody elektryczne 2019 – wybór redakcji www.elektrowoz.pl
Jaki samochód elektryczny kupić
Najprostsza odpowiedź na to pytanie brzmi: używany, najlepiej ze Stanów Zjednoczonych (NIE dotyczy Tesli – patrz: Czy warto sprowadzać Teslę ze Stanów?) lub z Europy. Warto wiedzieć, że Nissan Leaf na amerykańskim rynku gwałtownie traci na wartości wraz z wiekiem. Przy przebiegu 160 tysięcy kilometrów kosztuje zaledwie 1/5 początkowej ceny, a utrata zasięgu wcale nie musi być aż tak bardzo bolesna.
Utrata na wartości samochodów różnych marek w zależności od przebiegu. Dane dotyczą rynku amerykańskiego, przebieg podany został w milach (c) Autolist
Oto nasz ranking modeli samochodów elektrycznych, które można polecić z czystym sumieniem. Porządek jest nieprzypadkowy, im niżej, tym z reguły gorsza dostępność części, warsztatów lub wyższa cena.
1. Nissan Leaf
- cena nowego: od 129 tysięcy złotych,
- cena używanego: od 45 tysięcy złotych za mocno spracowane egzemplarze,
- zasięg używanego: od 80 do 130 kilometrów w zależności od przebiegu i wieku,
- liczba miejsc: 4 osoby, ewentualnie 2 dorosłych i 3 dzieci.
Dziś Nissan Leaf to jeden z popularniejszych samochodów elektrycznych w Polsce. Przemawia za nim (ZALETY) niska cena, możliwość naprawy w warsztatach Nissana, dostępność niemal od ręki, możliwość łatwego przeprowadzenia jazd testowych, a nawet przetestowania auta w wypożyczalniach na minuty takich jak Vozilla:
> WROCŁAW: Rusza miejska wypożyczalnia samochodów elektrycznych, CENY w Vozilla to 1 zł / min
Czy auto ma WADY? Ma. Zasięgi samochodów sprzed rocznika 2018 są wybitnie miejskie, przy wysokich temperaturach dochodzi do szybkiego zużycia baterii, a komplet nowych baterii do Nissana Leafa wraz z montażem kosztuje około 30 tysięcy złotych. Auto nie jest też zbyt duże, choć jest większe od Toyoty Yaris – Leaf należy do segmentu C.
Zasięgi samochodów elektrycznych z segmentu C według procedury EPA (nie mylić z nierealnymi zasięgami NEDC podawanymi przez producentów). Starsze roczniki Nissana Leafa zostały oznaczone kolorem ceglastoczerwonym, najnowszy Nissan Leaf (2018) – czerwonym. (c) elektrowoz.pl
2. BMW i3
- cena nowego: od 162 tysięcy złotych,
- cena używanego: od 90 tysięcy złotych za zużyte egzemplarze, od 100 tysięcy złotych za zużyte egzemplarze z Range Extenderem (wersja REx)
- zasięg używanego: od 90 do 140 kilometrów w zależności od przebiegu i wieku,
- liczba miejsc: 2 osoby dorosłe, 2 dzieci.
BMW i3 to najłatwiejsze do zauważenia auto elektryczne na ulicy. Raz, że trochę ich jeździ, dwa, że są bardzo charakterystyczne – i nikt nie przechodzi obok nich obojętnie. Ten nietypowy wygląd połączony z mocnym silnikiem ma swoich wielbicieli (ZALETY) – gdybyśmy w redakcji ElektroWoz.pl potrzebowali auta na dojazdy do klientów w mieście, wybralibyśmy nie Leafa, a właśnie BMW i3. Szczególnie, że 80 procent polskich warsztatów potrafi ten samochód naprawić.
WADĄ BMW i3 jest słaby zasięg i bardzo wysoka cena, także w wersjach używanych. Samochód występuje co prawda w wariancie z silnikiem spalinowym jako generatorem prądu, czyli tzw. range extenderem (+100-120 kilometrów bez konieczności ładowania), ale w tej wersji jest jeszcze droższy.
Zasięgi samochodów elektrycznych klasy B według EPA. BMW i3 zostało oznaczone kolorem niebieskim. Tak naprawdę dopiero najnowszy, tegoroczny model BMW i3 (2017) 94 Ah oferuje realny zasięg około 180 kilometrów, który pozwala na bezstresowy wyjazd poza miasto (c) www.elektrowoz.pl
3. Hyundai IONIQ Electric
- cena nowego: od ok. 150 tysięcy złotych
- cena używanego: – (brak egzemplarzy używanych na rynku)
- zasięg: 180-220 kilometrów (auto nowe),
- liczba miejsc: 4 osoby dorosłe + 1 dziecko.
Hyundai IONIQ Electric to jeden z najciekawszych samochodów elektrycznych. Do jego zalet (PLUSY) należą gabaryty, wysoka ekonomia jazdy i realny zasięg na poziomie 200+ kilometrów.
Realne (80% * EPA) zasięgi współczesnych samochodów elektrycznych na tle Polski. Opracowanie w pierwszej, roboczej wersji. Nie uwzględnia kierunku wiatrów nad Polską (płd-zach) ani szczegółów infrastruktury drogowej. Więcej podobnych symulacji już wkróce. (c) www.elektrowoz.pl
MINUSEM jest czas oczekiwania na samochód w Polsce: jeśli w ogóle zdołamy go zamówić, to otrzymamy go najwcześniej po 9 miesiącach. Na szczęście Hyundai przyspieszył tempo prac w fabrykach, więc ten okres powinien się skrócić:
> Hyundai IONIQ Electric bardziej dostępny? Koncern naprawdę zwiększył produkcję
4. Tesla Model S
- cena używanego: od 300 tysięcy złotych (ostrożnie z tańszymi modelami!),
- zasięg używanego: 200+ kilometrów dla najstarszych modeli, 330-500+ kilometrów dla modeli nowszych i najnowszych,
- liczba miejsc: 5 lub 7, czyli 5 dorosłych lub 5 dorosłych i 2 dzieci
Samochody Tesla stanowią klasę samą w sobie. (PLUSY) Ich olbrzymie zasięgi pozwalają na swobodne jeżdżenie po Polsce na jednym ładowaniu oraz przemierzenie trasy na wakacje z jednym tylko postojem. Są wygodne, nowoczesne, bardzo szybkie i niezwykle pakowne.
Główną WADĄ Tesla Model S jest cena oraz fakt, że najbliższy warsztat znajduje się w Berlinie (!). Również sieć ładowarek Supercharger jest rozwinięta, mówiąc delikatnie, bardzo umiarkowanie – aktualnie stoją w Polsce tylko trzy:
> Nowe Superchargery w Polsce – lokalizacje (2017 + 2018)
Na szczęście samochody Tesla można ładować też w stacjach ładowania przeznaczonych dla zwykłych samochodów, ponieważ są one wyposażone w gniazdo Type2:
5. Nissan e-NV200
- cena używanego: od 70 tysięcy złotych,
- zasięg używanego: od 80 kilometrów,
- liczba miejsc: van dostawczy, 5 lub 7 w wersji Evalia.
Nissan e-NV200 to ostatni z modeli, który przedstawiamy jako godny rozważenia w Polsce. Do niewątpliwych ZALET samochodu należą spora pakowność, dość niska cena i kompetentny serwis.
Najpoważniejsza WADA auta to bardzo słaby zasięg z baterią 24 kWh. Modele używane przy słabej pogodzie przejadą 60-90 kilometrów (nowe: do 115 km według procedury EPA), co oznacza konieczność bardzo uważnego planowania podróży.
Zasięgi elektrycznych vanów według realistycznej procedury EPA. Nissan e-NV200 z bateriami 24 kWh z trudem przejeżdża 115 kilometrów na jednym ładowaniu. Dopiero model eNV200 (2018) dostanie powiększone baterie 40 kWh, które umożliwią przejechanie niemal 190 kilometrów (c) www.elektrowoz.pl
Inne modele
Tesla Model X
Tesla Model X to świetny SUV o bardzo dobrych osiągach (lepszych niż spalinowe samochody sportowe) oraz doskonałych zasięgach (400+ kilometrów na jednym ładowaniu). Jego dużą ZALETĄ jest też wygoda podróży na 5 lub 7 miejscach oraz kosmiczne tylne drzwi, które otwierają się do góry ułatwiając wejście do auta.
Zdecydowanym MINUSEM samochodu jest cena, która nawet w przypadku wersji używanych rozpoczyna się od 450 tysięcy złotych.
Renault Zoe
Renault Zoe jest niezwykle popularny we Francji, ale też w Niemczech czy Norwegii. Jego dużym PLUSEM jest niska cena i spore zasięgi dla wersji 41 kWh (w Polsce dostępnej od 2017 roku). WADA to małe rozmiary (odpowiednik Toyoty Yaris) i fatalna dostępność auta nawet w Warszawie.
Fiat 500e
Fiat 500e to ciekawy samochód elektryczny. Jest jeszcze mniejszy niż Zoe, oferuje jednak (PLUSY) niezłe osiągi i zasięgi, które w zupełności wystarczają do jazdy po mieście (135-140 kilometrów dla auta nowego).
MINUSEM auta jest jest brak jakiejkolwiek obsługi serwisowej na terenie Europy. Jeśli więc coś się zepsuje – koniec.
Chevrolet Bolt / Opel Ampera E
Chevrolet Volt i jego brat bliźniak Opel Ampera E to doskonałe wprost samochody elektryczne (ZALETY). Mają fantastyczne zasięgi – na poziomie starszych modeli Tesli! – oraz przestrzeń wystarczającą na rodzinny (2+2) wyjazd na wakacje.
Potężnym MINUSEM jest ich dostępność. Kto kupił Opla Amperę E, raczej nie zechce się go pozbyć. W przypadku nowych samochodów rocznik 2019 został już wyprzedany (!), na kolejne na razie nie są nawet przyjmowane zamówienia.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
