Podczas pandemii koronawirusa Rivian ogłosił, że ze względu na nieprzewidziane problemy nieco opóźni dostawy elektrycznego SUV-a i pickupa. Samochody zamiast pod koniec 2020 roku miały trafić do sprzedaży w roku 2021. Uznano, że chodzi o początek roku, korekta była więc niewielka. Teraz, po oskarżeniu przez Teslę o kradzież tajemnic handlowych, zmiana jest poważniejsza: dostawy ruszą latem 2021 roku.
Rivian R1T dostarczany od czerwca, Rivian R1S od sierpnia 2021 roku
Rivian R1T to elektryczny pickup, konkurent Forda F150 czy Cybertrucka. Rivian R1S z kolei to SUV bazującym na tym samym podwoziu. Zgodnie z pierwszymi zapowiedziami auta miały zacząć trafiać do klientów pod koniec 2020 roku. Było to jednak przez COVID-19 i przed oskarżeniem Tesli o kradzież tajemnic wraz z pracownikami.
> Tesla oskarża Riviana o kradzież tajemnic handlowych przez zatrudnianie pracowników Tesli
Przestój wywołany pandemią i zarzuty ze strony Tesli spowodowały poślizg o dobre pół roku. I choć startup protestuje przeciwko oskarżeniom oraz chwali się startem pilotażowej linii montażowej, opóźnienie jest faktem. Pickup ma być dostarczany od czerwca 2021, a SUV – od sierpnia 2021 roku.
Co ciekawe, opóźnienie nie dotyczy vanów, które mają zacząć dostarczać paczki do klientów Amazona jeszcze w 2021 roku. Jak gdyby walka o lukratywny i wysokomarżowy rynek pickupów w Stanach Zjednoczonych była mniej ważna niż walka o rynek elektrycznych samochodów dostawczych. Nie bez znaczenia jest tutaj zapewne wpływ Amazona, czyli jednego z kluczowych udziałowców Riviana.
Pickup i SUV Riviana mają oferować w najlepszej wersji ponad 640 kilometrów zasięgu i możliwość ładowania z mocami do 160 kW. Uzupełnianie energii ma być możliwe m.in. na Rivian Adventure Network, czyli sieci stacji szybkiego ładowania. Dzięki niezależnemu napędowi wszystkich kół samochody mają oferować możliwość zawracania w miejscu: