W styczniu 2020 roku w Norwegii zarejestrowano 4 236 samochodów elektrycznych. Najpopularniejszym modelem nie tylko wśród elektryków, ale wśród aut w ogóle, okazało się Audi e-tron. Niezły wynik osiągnęło też Renault Zoe, a Tesla ze względu na charakterystykę dostaw ulokowała się daleko w tyle.
Wyniki sprzedaży samochodów elektrycznych w Norwegii [styczeń 2020]
W minionym miesiącu samochody elektryczne (BEV) stanowiły 44,3 procent wszystkich kupionych i zarejestrowanych aut, podczas gdy hybrydy odpowiadały za 34,2 procent (3 270 egzemplarzy). Wśród hybryd większość była ładowana z gniazdka (1 919 egzemplarzy), a stare hybrydy stanowiły mniejszość (1 351 egzemplarze).
Reasumując: 78,5 procent samochodów sprzedanych w Norwegii w styczniu 2020 roku było autami elektrycznymi lub co najmniej zelektryfikowanymi (źródło).
> Tesle przyspieszają same z siebie? Nie. Ale hamowanie bez powodu już im się zdarza [wideo]
Do najchętniej kupowanych modeli należały (auta czysto elektryczne zaznaczono pogrubieniem):
- Audi e-tron – 902 egzemplarze,
- Renault Zoe – 533 egzemplarze,
- Volkswagen Golf (wszystkie warianty, również e-Golf) – 511 egzemplarzy,
- Hyundai Kona (wszystkie warianty, również Electric) – 380 egzemplarzy,
- Nissan Leaf – 366 egzemplarzy.
Wynik Audi był doskonały, jeśli wziąć pod uwagę, że przez cały rok 2019 sprzedano 5,4 tysiąca samochodów. A zatem w miesiąc zrobiono około 1/6 zeszłorocznego wyniku.
Jeszcze lepiej wypadło Renault Zoe, które w zaledwie miesiąc osiągnęło ponad 25 procent całej zeszłorocznej sprzedaży. Dotychczas Norwegowie z dystansem podchodzili do francuskiego elektryka, wygląda więc na to, że coś zaczęło się zmieniać…
W styczniu 2020 roku pierwszą Teslą na liście była Tesla Model 3, która znalazła 166 nabywców.
> Norwegia: Statystyki sprzedaży samochodów za rok 2019 z wielką przewagą Tesli Model 3
Nota od redakcji: jak zwykle w takich wypadkach przez liczbę „sprzedanych” samochodów rozumiemy liczbę aut zarejestrowanych.
Zdjęcie otwierające: Audi e-tron (c) Erik Arnesen Bryn / YouTube
