Tesla Model 3 jest samochodem, który na szerszą skalę stał się dostępny dopiero około 1,5 roku temu. Nic zatem dziwnego, że każda informacja o Modelu 3 z dużym przebiegiem wywołuje zaciekawienie, bo pozwala na sprawdzenie, jak auto będzie się zachowywać po wielu latach eksploatacji.
Pewien amerykański właściciel Tesli Model 3 odebrał samochód w 2018 roku, a już zdołał przejechać nim 100 tysięcy mil, czyli niemal 161 tysięcy kilometrów. Według danych GUS polski kierowca pokonuje rocznie średnio 12,1 tysiąca kilometrów, co oznacza, że powyższa Tesla odpowiada samochodowi eksploatowanemu u nas przez ponad 13 lat (!).
Warto porównać ten wiek z liczbą wykonanych napraw:
Naprawy? Tylko rotacja/zmiana opon plus uszkodzenia spowodowane przez użytkownika
Spis treści
Portal Electrek, który przeprowadził z nim wywiad (źródło) dowiedział się, że Tesla Model 3 właściwie nie była naprawiana. Po przejechaniu przez strumień musiał wymienić wahacz, po zatrzaśnięciu drzwi przez porywisty wiatr – zawias. Całość kosztowała go mniej niż 500 dolarów, co daje równowartość około 1,9 tysiąca złotych.
Regularnie zamieniał opony miejscami – operacja zalecana w samochodach elektrycznych, żeby zrównoważyć zużycie – i je wymieniał, średnio co około 40 tysięcy kilometrów.
Mieszka w bloku, ładuje na Superchargerach
Zadeklarował też, że jego bateria straciła około 2,5 procent pojemności, czyli z pierwotnych 499 kilometrów zostało mu 486-497 kilometrów. Portal Electrek rozsądnie tutaj jednak przypomina, że Tesle Model 3 Long Range RWD otrzymały nową wersję software’u podbijającą ich zasięg do 523 kilometrów, ale nie we wszystkich samochodach aktualizacje zadziałały tak samo.
> Europa odpuści Tesli i Autopilotowi? [The Telegraph]
Jak wynika z licznika, podczas ostatnich 40 tysięcy kilometrów jego zużycie energii wyniosło 14,7 kWh/100 km (147 Wh/km). Gdyby rzecz działa się w Polsce, to przy standardowej taryfie G11 (0,58 zł/kWh) dawałoby to koszt przejechania 100 kilometrów wynoszący 8,53 złotego. Przy ładowaniu wyłącznie na Superchargerach kwota rośnie do 18,2 złotego za 100 kilometrów.
Za tę ostatnią kwotę możemy kupić dziś około 3,7 litra benzyny.
> Oto zespół napędowy Tesla Model 3 z 1,6 miliona (!) kilometrów przebiegu
Jednak z polskiego punktu widzenia najciekawsze jest chyba to, że mieszka on w odpowiedniku bloku w Los Angeles, a samochód ładuje wyłącznie na Superchargerach. Teoretycznie szybkie ładowanie powinno przyspieszać degradację baterii, jednak właściciel opisywanego Modelu 3 stara się nie rozładowywać baterii zbyt nisko oraz nie ładować powyżej 60 procent, jeśli kolejny Supercharger jest wystarczająco blisko.
Warto poczytać: Tesla owner becomes first to push Model 3 to 100,000 miles, here’s how it’s doing
Zdjęcie otwierające: (c) Arthur Driessen / Voyage without carbon