Fanpage Elektroauto im Alltag opublikował na Facebooku zdjęcia ładującego się Opla Ampera E (brat-bliźniak Chevroleta Bolta). Na zdjęciach świetnie widać, jak rozgrzewają się poszczególne elementy samochodu.
Ładowanie samochodu elektrycznego w podczerwieni
Opel Ampera E podłączony do stacji ładowania rozgrzewa się od spodu, czyli w miejscu, w którym znajduje się bateria oraz przewody i prawdopodobnie chłodnica płynu odbierającego ciepło od ogniw. Auto się nie porusza, pracują tylko wentylatory, więc rozgrzane powietrze rozchodzi się po całej komorze silnika.
> Awaria aplikacji Tesli, ludzie bez dostępu do aut
Samochód ładowany jest prądem stałym z użyciem złącza CCS Combo 2. Na zdjęciu profilowym fanpage widać, że ładowanie odbywa się przede wszystkim z wykorzystaniem grubych pinów odpowiadających za prąd stały (DC), które potrafią rozgrzać się do 70+ stopni. Jak podkreśla Elektroauto im Alltag, to prawdopodobnie problem (awaria) złącza, ponieważ jego maksymalna temperatura nie powinna przekraczać 60 stopni Celsjusza.
Na fanpage są też zdjęcia z Tesli P85D, stacji ładowania podczas pracy, innych wtyczek. Wszystkie zostały wykonane z użyciem kamery Flir E8. Warto zobaczyć!
Zdjęcia dzięki uprzejmości (c) Elektroauto im Alltag
|REKLAMA|
|/REKLAMA|