Hanower zaprezentował plan wsparcia dla elektrycznych form transportu. W jego ramach wyznaczono aż 37 wskaźników, które mają zostać poprawione. Jest wśród nich między innymi liczba miejskich ładowarek i samochodów elektrycznych jeżdżących po ulicach.
Hanower chce być elektryczny
Hanower to niemieckie miasto o powierzchni i liczbie ludności zbliżonej do Poznania. Władze aglomeracji właśnie wyznaczyły sobie plan walki o czyste środowisko dla swoich mieszkańców. W jego ramach w ciągu trzech lat na terenie Hanoweru ma powstać na przykład 240 publicznie dostępnych punktów ładowania.
Władze miasta zakładają ponadto, że do końca 2020 roku po ulicach będzie jeździło 6 tysięcy aut elektrycznych zamiast obecnych 800, z których 300 to w dodatku hybrydy plug-in. Do miejskiej floty trafi 50 samochodów elektrycznych, na które zarezerwowano już kwotę 830 tysięcy euro, czyli równowartość około 3,5 miliona złotych.
W roli transportu miejskiego – oprócz tramwai i autobusów – zostaną też udostępnione elektryczne rowery cargo. Auta dostawcze poruszające się w mieście także mają być stopniowo elektryfikowane, ale szczegółów wsparcia dla ich właścicieli jeszcze nie ujawniono.
> HOLANDIA. Amsterdam dotuje zakup elektrycznych dostawczaków
|REKLAMA|
|/REKLAMA|