WARSZAWA. Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA) kupią 10 kolejnych autobusów elektrycznych. Plany ratusza zakładają, że w 2018 roku po ulicach stolicy będzie jeździć 30 autobusów na prąd, a w 2020 roku – aż 160. Autobusy elektryczne są cichsze, tańsze i nie zatruwają powietrza jak autobusy spalinowe.
Autobusy elektryczne Solarisa w Warszawie
Umowę o dostarczenie autobusów podpisano we wtorek, 18 września 2017 roku, dostarczy je Solaris. To już trzeci taki rozstrzygnięty przetarg w historii miasta: w 2014 roku również wygrał Solaris, natomiast w 2016 roku zwyciężyło konsorcjum Ursus Bus & AMZ Kutno.
> Solaris: prawie 80 autobusów elektrycznych, 3 miliony kilometrów od 2013 roku
Elektryczne Solaris Urbino Electric 12, które trafią do Warszawy, będą ładowane za pomocą pantografów na pętlach autobusowych. Pierwsza taka ładowarka powstała na pętli przy ulicy Spartańskiej.
Stopniowa wymiana floty na bardziej ekologiczną
Jak mówi prezes MZA, Jan Kuźmiński, do 2027 roku do floty zostanie wprowadzonych 800 nowych autobusów, z czego 610 sztuk 18-metrowych przegubowców oraz 190 sztuk 10- i 12- metrowych bezprzegubowców. Spółka deklaruje, że robi wszystko, by możliwie największa liczba autobusów była hybrydowa, gazowa lub elektryczna.
> Od 2018 roku ZACHĘTY PODATKOWE dla nabywców aut elektrycznych
Oprócz tego MZA będzie budować stacje ładowania, jeszcze w 2017 roku ma zostać ogłoszony przetarg na 10 nowych punktów ładowania. Premiowane będą firmy dostarczające rozwiązania wykorzystujące odnawialne źródła energii (OZE), czyli szczególnie panele fotowoltaiczne.
Obecnie po ulicach Warszawy jeździ 49 autobusów zasilanych paliwami alternatywnymi, 35 napędzanych gazem Solbusów, 10 autobusów elektrycznych i 4 hybrydowe Solarisa. Kolejne 10 autobusów elektrycznych ma lada moment dostarczyć Ursus.
> WARSZAWA. Elektryczne autobusy Ursusa będą opóźnione
