W nieco ponad miesiąc po udostępnieniu usługi Tesla Robotaxi w Austin (Teksas, Stany Zjednoczone), Tesla pochwaliła się pierwszymi testami usługi w San Francisco (Kalifornia, Stany Zjednoczone). Jako że stan nie wydał jeszcze firmie pozwoleń na eksperymenty z pojazdami autonomicznymi, Robotaxi w San Francisco wygląda na razie jak… zwykłe taksówki, bo nadzorca-operator siedzi na miejscu kierowcy i pilnuje jazdy.
Tesla Robotaxi – co dalej z usługą?
Na początku lipca Elon Musk zapowiedział na Iksie, że Robotaxi pojawi się w San Francisco „w ciągu miesiąca lub dwóch”. Jednak w przeciwieństwie do Teksasu, Kalifornia mocno pilnuje eksperymentów z jazdą autonomiczną. Raptem parę dni temu stan oficjalnie stwierdził, że „Tesla [nie ma obecnie pozwolenia] na testy ani publiczny transport” z użyciem autonomicznych taksówek (ang. AV) i to niezależnie od obecności kierowcy lub jego braku (!). Operator może natomiast uruchomić usługę przewozu osób w pojazdach nieautonomicznych, na to zezwolenie już otrzymał, dowiedziało się CNBC.
Tesla tak też zrobiła. Zamiast Robotaxi wystartowała z Humantaxi, auta prowadzone są przez (Nadzorowane) FSD a odpowiada za nie człowiek w fotelu kierowcy (zdjęcie otwierające). Firma pochwaliła się wielkim obszarem, gdzie usługa jest dostępna, ale uczciwie należałoby dodać, że równie dobrze mogłaby zamalować całe Stany Zjednoczone. Bo kierowca wspomagany przez (Nadzorowane) FSD może jeździć praktycznie wszędzie. Dlatego zestawienie miejsc działalności „Robotaxi” i Waymo – tutaj wykonane przez fana marki – jest co najmniej delikatnie nieuczciwe:
Invites to our Bay Area ride-hailing service are going out now pic.twitter.com/4Ql4XfSLvC
— Tesla AI (@Tesla_AI) July 31, 2025
Skądinąd wiemy, że istnieją ludzie zajmujący się przewozem osób w Uberze, którzy korzystają z FSD od co najmniej roku. Z punktu widzenia prawa to w zasadzie szara strefa, niby prowadzą, a w rzeczywistości głównie nadzorują. Z relacji osób, które były pasażerami w takich samochodach, wynika, że wszyscy kierowcy korzystali z FSD, by wydłużyć godziny pracy i zarobić więcej. Rozciągali oni dzień roboczy do 12-16-20 godzin, szczególnie w okresach obfitujących w największą liczbę klientów. Zastrzeżmy wszak, że to rzadkie przypadki i skąpe wnioski.
Z opublikowanej listy lokalizacji, w których Tesla szuka kierowców-nadzorców, wynika, że producent planuje udostępnić Human/Robotaxi w Houston (Teksas), Tampie, Clermont, Miami (Floryda), na Brooklynie (Nowy Jork), w Palo Alto (Kalifornia) i kilku jeszcze innych miejscach Stanów Zjednoczonych (źródło).
Pierwszy przejazd Humantaxi w Kalifornii wyglądał tak:
BREAKING: I was the first person in the Bay Area to hail a Tesla Robotaxi ride tonight. Even better, the entire time I went live on 𝕏 via Starlink from my Cybertruck following right behind me. To everyone that said this day would never come… it just did. pic.twitter.com/xy8H9NigBN
— Teslaconomics (@Teslaconomics) July 31, 2025