Renault pochwaliło się, że wprowadzi do sprzedaży trzy nowe samochody dostawcze „definiowane software’owo” (ang. SDV). Mają to być nowy Renault Trafic E-Tech, Renault Goelette E-Tech (pol. szkuner) i Renault Estafette E-Tech (pol. kurier) Electric. Auta jako pierwsze na rynku wykorzystają architekturę 800 V, by naładować się od 15 do 80 procent w czasie poniżej 20 minut. Deklarowany zasięg WLTP Trafica E-Tech Electric z większą baterią wynosi do 450 jednostek.
Nowe elektryczne auta dostawcze Renault
Spis treści
Renault informuje, że wszystkie modele powstały na zupełnie nowej platformie, która dzięki silnikowi z tyłu pozwala na osiągnięcie średnicy zawracania wynoszącej zaledwie 10,3 metra, tyle samo, co Renault Clio. Silnik też jest nowy, ma 150 kW/204 KM mocy i 345 Nm momentu obrotowego, a sprawność wynosząca 95 procent sugeruje użycie magnesów trwałych.
Auta oferowane będą z dwiema pojemnościami baterii: akumulator LFP pozwoli na osiągnięcie do 350 jednostek zasięgu (dotyczy Trafica), z kolei większa bateria oparta na ogniwach z katodami niklowymi (Li-NMC) umożliwi pokonanie do 450 jednostek WLTP. W przypadku bryły samochodu dostawczego 450 jednostek to dużo, spodziewajmy się około 90-100 kWh pojemności. Wszystkie elektryki mają obsługiwać funkcję zasilania zewnętrznych urządzeń (V2L) oraz oddawania energii do sieci energetycznej (V2G), co może się przydać w przypadku blackoutów.
Nowe auta dostawcze Renault będą pierwszymi modelami producenta z architekturą 800 V.
Renault Trafic E-Tech Electric
Renault Trafic E-Tech ma mieć 5,1 metra sześciennego przestrzeni ładunkowej już przy długości L1 (4,87 m przy 1,92 m szerokości). W wersji L2 (5,27 m) przestrzeń ładunkową powiększono do 5,8 metra sześciennego. Wysokość auta ustalono na 1,9 metra, żeby mieścił się on na parkingach podziemnych. Kokpit we wnętrzu przypomina te znane z samochodów osobowych, obok 10-calowego wyświetlacza liczników umieszczono 12-calowy ekran centralny.
Renault Goelette E-Tech Electric
Renault Goelette dziedziczy swoją nazwę po dziadku z 1956 roku. Auto zostało oparte na Traficu, ma jego wymiary i kabinę, ale dostępne będzie w trzech różnych wariantach nadwoziowych: jako niewielki odpowiednik ciężarówki, podwozie lub też pojazd osobowo-dostawczy. Ładowność samochodu wynosi do 1,4 tony [z mniejszą baterią], przestrzeń ładunkową można powiększyć aż do 10 metrów sześciennych.
Renault Estafette E-Tech Electric
Estafette E-Tech to model różniący się nieco od swych krewniaków. Nazwę dziedziczy po przodku z 1959 roku, zaprojektowano go przede wszystkim z myślą o kurierach i, szerzej, transporcie do ostatniego kilometra. Ma 5,27 metra długości (porównaj: Trafic L2) i aż 2,6 metra wysokości, żeby dorosły człowiek nie musiał się schylać w jego środku. Przestrzeń ładunkowa wynosi 9,2 metra sześciennego, tylne drzwi zamieniono na roletę, która wsuwa się pod dach, żeby nie zmniejszać otworu załadunkowego.
Nowe elektryki Renault powstały jako software-defined vehicles, samochody definiowane programowo, czyli pojazdy, które można wyposażać w nowe funkcje dzięki aktualizacjom oprogramowania. Komputery aut pracują pod kontrolą Car OS, systemu będącego nakładką na Android Automotive. Mają pilnować zużycia opon, przewidywać awarie, wzywać pojazdy do serwisów lub podsuwać im odpowiednie aktualizacje oprogramowania.