Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Prezes Ubera: Nie chcemy samochodów spalinowych na platformie po 2030 roku. Dotyczy to także Europy

W wywiadzie udzielonym CBS Morning prezes Ubera, Dara Khosrowshahi, zapowiedział, że pod 2030 roku nie chce w aplikacji samochodów spalinowych. Firma nie ma swojego taboru, musi liczyć na swoich klientów-zleceniobiorców, dlatego dużo zależy tutaj od możliwości finansowych danego społeczeństwa. Sam prezes przyznał, że obecnie sprzedawane auta elektryczne są drogie.

Auta spalinowe odejdą w niepamięć w Uberze? Wszystko zależy od opłacalności

Khosrowshahi podkreślił, że producenci powinni popracować nad tym, żeby ceny samochodów elektrycznych nie wynosiły 50-60 000 dolarów (równowartość około 250-300 000 złotych), lecz 20-30 000 dolarów (100-150 000 złotych). Nawet jeśli elektryki są tańsze w eksploatacji, to próg wejścia w nie jest wysoki. Tymczasem w Uberze chodzi o zbilansowanie wszystkich kosztów posiadania w taki sposób, żeby zmieścić się w stawkach proponowanych przez operatora.

Podana przez prezesa data ma dotyczyć Stanów Zjednoczonych, Kanady i Europy. W USA firma już dziś daje możliwość jazdy w ramach opcji Uber Comfort Electric. Usługa działa w 25 miastach i stanach, pozwala na zamówienie auta elektrycznego. Jeżeli plan Khosrowshahiego się ziści, właściciele aut spalinowych nie będą mogli zarejestrować się na platformie a dotychczasowi klienci-zleceniobiorcy zostaną zablokowani.

Uber planuje wydać 800 milionów dolarów (równowartość około 4 miliardów złotych), żeby pomóc kierowcom w przejściu na samochody elektryczne. Przedsiębiorstwo już teraz dodatkowo opłaca takie kursy i oferuje zniżki na ładowanie. W Stanach Zjednoczonych współpracuje także z firmą Hertz, by zleceniobiorcy mogli taniej wynająć Tesle Model 3. Ludzie chcą korzystać z elektryków mimo faktu, że trzeba na nie poczekać dłużej a jazda nimi kosztuje więcej. Jedna z kobiet-zleceniobiorców ujawniła CBS News, że od czasu, gdy jeździ Teslą, ma mniej anulowanych kursów i otrzymuje wyższe napiwki. W sumie zarabia 200 dolarów więcej tygodniowo (równowartość 1 000 złotych) niż wtedy, gdy jeździła samochodem spalinowym.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Exit mobile version