Prezes koncernu Stellantis, Carlos Tavares, przygotowuje się na spowolnienie w dziedzinie elektryfikacji po wyborach do Parlamentu Europejskiego (czerwiec 2024) i prezydenckich w Stanach Zjednoczonych (listopad 2024). Jego zdaniem nowi rządzący mogą uprawiać inną politykę w kwestii CO2co spowoduje, że Stellantis będzie musiało zmienić strategię działania. Czytaj: koncern nie będzie musiał ścigać się z normami emisji, zniknie ciśnienie na rozwój w kierunku samochodów elektrycznych.

Przyszłoroczne wybory zmienią wszystko, pęd ku elektryfikacji wyhamuje?

W wywiadzie udzielonym portalowi Automobilwoche a przedrukowanym przez Automotive News Europe, Tavares przypomniał o ważnych przyszłorocznych wyborach i w Europie, i w Stanach Zjednoczonych (źródło; za paywallem). Ostrzegł (przypomniał?), że koncern będzie musiał zmienić strategię rozwoju, gdy politycy i opinia publiczna będą naciskali na mniejszą liczbę aut elektrycznych.

Nie zdecydował się na gdybanie, jak taki zwrot wpłynie na strategię Stellantis, stwierdził tylko, że jego zadaniem jest przygotowanie firmy na nowe warunki. Istnieją już ponoć odpowiednie plany, chociaż aktualnie przedsiębiorstwo realizuje strategię Dare Forward, która zakłada, że w 2030 roku wszystkie marki koncernu będą sprzedawały w Europie wyłącznie samochody elektryczne.

Tavares jest sprytnym prezesem, nieustannie przypomina, z jakimi przeciwnościami losu musi borykać się zarządzane przezeń przedsiębiorstwo. W kwestii elektryfikacji równocześnie mówi o swym zaangażowaniu i niespiesznie wprowadza na rynek nowe modele. Dotychczas w segmencie aut osobowych bazował głównie na platformach EMP2 i eCMP, które nie pozwalały na stosowanie szczególnie dużych baterii, co przekładało się na umiarkowane zasięgi sprzedawanych aut.

Powolne zmiany widoczne są dopiero z najnowszą generacją eCMP oraz z debiutującą właśnie STLA Medium, która umożliwi użycie baterii o pojemności 73 czy nawet 98 kWh.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]