Montpellier (Francja) miało stanowić francuską awangardę, gdy chodzi o czystą komunikację publiczną. W 2019 roku uruchomiono tam projekt Montpellier Horizon Hydrogen związany z zielonym wodorem, która to inicjatywa została dofinansowana kwotą wynoszącą w sumie 29 milionów euro (równowartość 131 miliona złotych) ze środków lokalnych, rządowych i unijnych. Wodór miał posłużyć do zasilania autobusów. Nie posłuży.

Miasto przeliczyło, że autobusy na wodór są sześć razy za drogie podczas eksploatacji

Wspomniane wyżej pieniądze zostały wydane na uruchomienie niewielkiej fabryki wytwarzającej wodór i zasilanej z fotowoltaiki. W przeciwieństwie zatem do gazu sprzedawanego w Europie, ten byłby produkowany nie z kopalin (gaz ziemny, węgiel), lecz z wody w ramach procesu elektrolizy. Nie będzie, bo burmistrz metropolii Montpellier skasował projekt.

Jego zdaniem technologia związana z wodorem jest obiecująca. Jednak inwestycje na rozruch to dopiero początek wydatków, kolejny krok to koszty operacyjne (eksploatacyjne). Okazało się, że autobusy na wodór są sześć razy droższe w eksploatacji niż elektryczne, dlatego inicjatywa została wygaszona. Burmistrz jest jednak otwarty, jak mówi, „zobaczy w 2030 roku, czy wodór jest tańszy” (źródło).

Roczny koszt eksploatacji całego taboru elektrycznego oceniono na 500 000 euro, równowartość 2,3 miliona złotych. Przy taborze wodorowym kwota ta rośnie do 3 milionów euro (!), równowartość 13,6 miliona złotych. Daje to wydatki na poziomie 0,15 euro / 68 groszy kontra 0,95 euro / 4,3 złotego za każdy przejechany kilometr. W dodatku ceny autobusów na wodór są o 150-200 tysięcy euro wyższe niż elektrycznych odpowiedników.

Montpellier nie jest jedynym miastem, w którym wodór wyglądał pięknie na papierze, ale gdy przyszło do wydatków, okazało się, że nikt rozsądny nie chce przepłacać za coś, co może mieć taniej. Podobne rachunki przeprowadziło też Tokio, które uznało, że nie stać go na eksploatację autobusu wodorowego.

W Polsce największy tabor autobusów wodorowych ma się pojawić w Poznaniu. Miasto planowało zakup aż 84 autobusów, ostatecznie jednak koszty tej operacji sprawiły, że zamówienie ścięto do 25 sztuk pojazdów.

Zdjęcie otwierające: ilustracyjne, wlew wodoru

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]