Austriacki K-Bus stworzył niskopodłogowy autobus elektryczny na bazie elektrycznego dostawczaka Nissana e-NV200. Autobus posiada na dachu panele fotowoltaiczne, których celem jest doładowywanie baterii – i zwiększanie w ten sposób zasięgu.

Panele fotowoltaiczne na dachu do ładowania baterii

Bazą dla autobusu jest elektryczny samochód dostawczy Nissan e-NV200, dziś z bateriami o pojemności 24 kilowatogodzin (115 km zasięgu), a już lada chwila z bateriami o pojemności 40 kWh, które powinny pozwolić na przejechanie ponad 180 kilometrów na jednym ładowaniu.

K-Bus to mocno zmodyfikowana wersja japońskiego dostawczaka ze starszą baterią o pojemności 24 kWh. Ma nowy ABS, ESP i panele fotowoltaiczne na dachu, które dostarczają energię i pozwalają na wydłużenie jazdy na jednym ładowaniu. Autobus wyposażono ponadto w dodatkowe baterie, które służą do zasilania oświetlenia, klimatyzacji, drzwi i innych urządzeń – żeby tylko odciążyć główną baterię trakcyjną.

K-Bus twierdzi, że maksymalny zasięg pojazdu wynosi do 160 kilometrów zamiast standardowych stu/stu kilkunastu (Nissan e-NV200 Evalia/e-NV200). Nie wiadomo jednak, czy jest to odległość podana według normy NEDC.

Warto przy okazji dodać, że na bazie Nissana e-NV200 powstają również powiększone auta dostawcze. Ich produkcją zajmuje się słowacka firma Voltia, która ostatnio wygrała przetarg w Londynie.

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: