ExxonMobil opublikował raport Outlook for Energy, w którym poruszył między innymi temat zapotrzebowania na ropę naftową przez różne sektory transportu. Według autorów opracowania, w sektorze samochodów osobowych i najmniejszych aut dostawczych, zapotrzebowanie na paliwa będzie rosło do około 2025 roku – a później zacznie spadać.
Światowe zapotrzebowanie na ropę naftową
Wykres na górze prezentuje dzienne zapotrzebowanie na ropę naftową w milionach baryłek ropy naftowej dziennie. Według danych ExxonMobil, absolutnym liderem konsumpcji paliw jest dziś transport drogowy: osobowy (samochody osobowe plus lekkie auta dostawcze, ang. light duty) i ciężarowy (ciężarówki, ciągniki siodłowe, ang. heavy duty). Znacznie mniej potrzebujemy w lotnictwie (aviation), transporcie morskim (marine) i na kolei (rail).
> Jak idzie produkcja Tesla Model 3? Musk: 2,5 tysiąca sztuk tygodniowo na koniec marca
Zużycie paliw (ropy naftowej) przez najlżejszy transport będzie mocno rosło do 2020 roku, później zwolni, a zatrzyma się w okolicy 2025 roku. Od tego momentu zacznie spadać – to będą efekty zastępowania samochodów spalinowych elektrycznymi oraz wprowadzania coraz ostrzejszych norm emisji.
W ciężkim transporcie podobna sytuacja nie wydarzy się przed 2040 rokiem – wszystko za sprawą zapotrzebowania generowanego przez rosnący handel (przewóz towarów).
Warto poczytać: Outlook for Energy: A View to 2040
|REKLAMA|
|/REKLAMA|