W ciągu najbliższych dwudziestu lat transport ciężarowy czeka olbrzymia rewolucja. Z samochodów znikną kierownice, siedzenia, kokpity, a ewentualne podobne do kabin osłony będą służył wyłącznie zmniejszeniu oporu powietrza.

Auta dostawcze przyszłości – wizja Continental BEE, czyli E-transporter

Autonomiczne, elektryczne dostawcze busy i ciężarówki przyszłości nie będą potrzebowały kierowcy. A skoro tak, to nie będą potrzebowały też kabiny dla kierowcy. Wystarczy zestaw baterii w podłodze poprzedzielany silnikami napędzającymi kolejne osie. Cała reszta będzie skrzynią ładunkową.

> Od 2018 roku ZACHĘTY PODATKOWE dla nabywców aut elektrycznych

Oczywiście skrzynię ładunkową będzie można okryć opływową obudową albo nawet zamienić na kabinę. W tej sytuacji w samochodzie znajdzie się miejsce dla operatora, operatora i jego zmiennika lub kilku pasażerów przewożonych przez autonomicznego busa:

Na drogach szybkiego ruchu samochody mają łączyć się w konwoje, żeby dodatkowo zmniejszyć koszt jazdy. Auta kursujące na terenie miast zostaną zwężone, żeby nie miały problemów z kursowaniem po wąskich uliczkach – a dzięki temu ich konwoje będą mogły składać się z pojazdów poruszających się obok siebie.

> Elektryczny dostawczak Nissan e-NV200 (2018) z baterią 40 kWh zamiast 24 kWh

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: