Choć Cybertruck raczej nie otrzyma europejskiej homologacji, jego import z Ameryki Północnej nie jest zakazany. Pickup był już widziany w kilku europejskich krajach, teraz własnym egzemplarzem pochwalił się Tesla Club Austria. Kosmiczny wygląd pojazdu to niemal gwarancja jego obecności na największych wydarzeniach związanych z samochodami elektrycznymi, w tym na Tesla Takeover Europe (24-25-26 maja 2024) w Austrii.
Cybertruck w Europie
Tesla Takeover Europe jest pierwszą znaną nam imprezą w Europie, podczas której ma dojść do nieoficjalnej prezentacji pickupa na Starym Kontynencie. „Nieoficjalnej”, bo Tesla nie bierze w niej udziału ani za nią odpowiedzialności. Wydarzenie organizowane jest przez Tesla Owners Club Silicon Valley, Tesla Club Austria i inne europejskie kluby zrzeszające miłośników Tesli (źródło).
The Tesla Club Austria Cybertruck 📐 got delivered and is on its way to Austria 🇦🇹 We can‘t wait to present it to you at the Tesla Takeover Europe 😍 pic.twitter.com/UlNUfK31gS
— Tesla Club Austria (@TeslaClubAT) April 24, 2024
Dwa pickupy sfotografował w Polsce na lawecie Pan Marcin Wajnert (poniżej). Wbrew powszechnemu mniemaniu, nie ma problemu z importem pickupa do Europy, trzeba wszak ponieść koszty przystosowania go do europejskiego prawa (ustawienie świateł, kierunkowskazy). Konwersja portu ładowania jest zapewne kwestią czasu, nie słyszeliśmy jeszcze, by ktoś się nią chwalił.
Coraz więcej pięknych aut w Polsce można spotkać 😍@norbertcala pic.twitter.com/KrbxzSjbQ2
— Marcin Wajnert (@MarcinWajnert) April 22, 2024
Dla ewentualnego właściciela Cybertrucka w Europie największym problemem może być ubezpieczenie. Pojazd nie ma homologacji na Starym Kontynencie, Tesla nie przymierza się na razie do jej uzyskania, więc samo obowiązkowe OC może być drogie. W przypadku AC koszty mogą być wielokrotnie wyższe albo… w ogóle ich nie będzie, ponieważ okaże się, że naprawy samochodu możliwe są wyłącznie w Stanach Zjednoczonych.
Rozwiązaniem problemu jest wożenie pickupa na lawecie i eksploatacja poza drogami publicznymi. Wszelkie zdarzenia drogowe mogą się bowiem okazać niezwykle kosztowne, a właściciel samochodu zostanie zapomniany niczym You You Xue, który chciał pokazać Europejczykom Teslę Model 3 i rozbił się na barierze w Grecji.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
