W Las Vegas rozpoczęły służbę autonomiczne pojazdy Navya. Jeden z busów uczestniczył w kolizji już pierwszego dnia. Winny okazał się… kierowca samochodu, który wjechał w busa.
Inteligencja niezbyt inteligentna
Spis treści
Zgodnie z opisem w lokalnych mediach, autonomiczny bus zatrzymał się, gdy zarejestrował cofającą ciężarówkę. Kierowca ciężarówki nie przejął się pojazdem i – tak podejrzewamy – najwyraźniej założył, że kierowca busa zrobi mu więcej miejsca. Nie zrobił, bo go tam nie było: ciężarówka wjechała tyłem prosto w czekającego grzecznie busa.
> TANI skuter elektryczny! Austriacki Vionis w cenie 8,5 tysiąca złotych
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
Żadnemu z pasażerów nic się nie stało, a kierowca ciężarówki dostał mandat.
Autonomiczny bus Navya kursujący w Las Vegas może pomieścić do ośmiu pasażerów. Maksymalna rozwijana przez niego szybkość to 45 kilometrów na godzinę. Pojazdy jednak zwykle nie przekraczają szybkości lekko pedałującego rowerzysty, czyli 24 km/h.
Autonomiczne taksówki wkrótce na ulicach – zalajkuj i ZOBACZ:
|REKLAMA|
|/REKLAMA|