Volvo zaprosiło niektórych przedstawicieli mediów do Barcelony, by przeprowadzili test Volvo EX30. O samochodzie słychać sporo dobrych słów, auto chwalone jest za rewelacyjną dynamikę, wytyka mu natomiast surowość wnętrze i kiepską obsługę. Volvo EX30 będzie najmniejszym crossoverem w gamie – pogranicze segmentów B i C-SUV – i jednocześnie najszybszym Volvo, jakie kiedykolwiek powstało. Bazowa wersja Core z jednym silnikiem i baterią 51 (~48) kWh kosztuje w Polsce od 169 900 złotych, będą też dostępne warianty RWD i AWD z większą baterią 69 (~64) kWh.

Volvo EX30, pierwsza jazda przedstawicieli mediów

Portal The Drive powtarza przede wszystkim specyfikację, chwali dynamikę i odrobinę miejsca poświęca wnętrzu, raczej surowemu i oszczędnemu, na co zresztą zwracaliśmy uwagę już w lipcu 2023 roku. Mówi o wrażeniu zbyt mocno wspomaganej (zbyt lekko kręcącej się) kierownicy niezależnie od ustawień, płynnej jeździe i zaskakująco dobrze wzmocnionych siedzeniach (źródło). Kwestia wspomagania ma zostać skorygowana na etapie produkcji.

Auto Świat EV również zwraca uwagę na tę ascezę wnętrza i lekką ciasnotę z tyłu, gdy chodzi o nogi. Co ciekawe, opowieść ma zbliżoną kolejność narracji do tej na portalu The Drive (surowe wnętrze -> otwieranie schowka z ekranu -> wygodne fotele; źródło). Pojemność bagażnika Volvo EX30 to 318 litrów, czyli raczej na poziomie crossoverów segmentu B niż C. Obydwie wersje napędowe zostały określone mianem dynamicznych, trudno się zresztą dziwić, skoro przyspieszenie najwolniejszego wariantu EX30 do 100 km/h trwa zaledwie 5,7 sekundy (patrz też: Przyspieszenie Volvo EX30 na poziomie Tesli Model 3 Performance i Kii EV6 GT to… przypadek).

Jako że dziennikarze testowali modele przedprodukcyjne, oprogramowanie sterujące działające pod kontrolą Android Automotive nie było jeszcze gotowe. Sam ekran centralny, choć stanowił centrum kontroli w aucie, sprawiał wrażenie mniejszego i tańszego niż w większych braciach. Autocar odradzał zakup EX30 ze względu na fatalną ergonomię (źródło). Portal Electrek mówi o zauważalnym zużyciu energii (źródło), co jest zresztą charakterystyczne dla Volvo. Maksymalna moc ładowania [przy większej baterii? – red.] to 150 kW, podczas gdy nowe XC40/C40 rozpędzają się już do 200 kW.

Prześwit Volvo EX30 to 15 centymetrów, raczej standard w tym segmencie. Jeśli jeździmy po głębszych koleinach, wybierzmy Jeepa Avengera (20 cm) lub większego i droższego Mercedesa EQA (C-SUV, nieco ponad 20 cm). Bagażnik z przodu był symboliczny, wersję RWD określono mianem dającej wyższą frajdę z jazdy. Informacje prezentowane na ekranie miały być niekiedy nieczytelne.

Konfigurator TUTAJ.

Nota od redakcji Elektrowozu: EX30 ma 4,23 m długości, zwykle za granicę między segmentami B i C uznawaliśmy 4,2 metra, ale EX30 chyba zaczniemy opisywać jako „dużego crossovera segmentu B”… Co Państwo myślicie?

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: