Najlepsze media motoryzacyjne na świecie przeprowadziły już testy Peugeota e-208. W Portugalii pojawił się m.in. wysłannik kanału Autogefuehl. Jego opinia? Był zachwycony elektrycznym 208, uznał wręcz, że samochód jeździ lepiej niż spalinowe odpowiedniki nawet w trybie Eco, a spora bateria sprawi, że kierowcy w końcu przestaną się martwić o ginący w oczach zasięg.
Przypomnijmy dane techniczne samochodu:
- segment: B
- bateria: 50 kWh (pojemność całkowita),
- moc silnika: 100 kW (136 KM),
- przyspieszenie do 100 km/h: 8,1 sekundy,
- WLTP: 340 km
- zasięg realny: około 290-310 kilometrów [obliczenia www.elektrowoz.pl],
- cena w Polsce: od 124 900 zł.
> Peugeot e-208: CENA w Polsce od 124 900 zł dla wersji Active
Test: elektryczny Peugeot 208
Spis treści
Według recenzenta z Autogefuehl to właśnie Peugeot e-208 – elektryczny 208 – jest najlepszym przedstawicielem serii. W każdym z wariantów stylistyka jest nowoczesna, wszystkie powstały na tej samej platfomie, CMP, jednak tylko e-208 stanowi dzieło kompletne i zamknięte, bez braków. Nawet bateria, która przecież swoje waży, okazuje się niezbędna podczas jazdy. Gdy jej nie ma, środek ciężkości przesuwa się wyżej, a kierowca zaczyna odczuwać niedobory stabilności.
Testowany przez youtubera samochód powinien „osiągnąć ponad 322 kilometry (200 mil) zasięgu”, czyli liczbę, która dla wielu użytkowników jest psychologiczną granicą między akceptacją i odrzuceniem elektryków. W Polsce będzie to prawdopodobnie przedział 300-400 kilometrów na jednym ładowaniu.
Cytowany przez dziennikarza producent miał podkreślać, że większość ludzi przejeżdża samochodami do 50 kilometrów na dobę. Dlatego przy zasięgu elektrycznego e-208 spora liczba [potencjalnych] nabywców może spokojnie nastawić się na konieczność ładowania zaledwie raz na tydzień. Albo podłączać samochód do zwykłego gniazdka na noc, by po 10 godzinach postoju zyskać dodatkowe 100-150 kilometrów zasięgu.
Podczas jazdy z szybkością niecałych 90 km/h słychać, że do kabiny docierają dość solidne szumy, a recenzent odruchowo podnosi głos (sprawdź od 31:00 do około 31:30). Jednak jego zdaniem jazda jest przyjemna, a dostępny od samego początku moment obrotowy – jak to w elektryku – zachwyca. Dzięki niemu Peugeot e-208 pozwala na solidne, odczuwalne przyspieszenie przy dowolnej [miejskiej] szybkości.
Nawet w trybie Eco auto wydaje się zrywniejsze i szybsze niż jego spalinowe odpowiedniki.
Sylwetka samochodu (we wszystkich wersjach) jest dynamiczna. Dobrze zaprojektowane linie i wstawki na karoserii ukrywają bulwiasto-cebulasty kształt nadwozia. Samo wnętrze również zostało solidnie zaplanowane, jest całkiem przestronne jak na segment, również na tylnej kanapie. Zmniejszyła się natomiast pojemność bagażnika: obecne 265 litrów to o 20 litrów mniej niż w poprzedniej generacji.
Podczas jazdy kierowca uznał samochód za dobrze zbilansowany, w którym właściwie dobrano pojemność baterii (50 kWh), moc ładowania (do 100 kW z szybkiej ładowarki) i uzyskiwany zasięg. Dlatego jego zdaniem nabywcy e-208 prawdopodobnie nie będą musieli się zbyt mocno przykładać do planowania podróży szlakiem ładowarek, jak to bywało przy samochodach z zasięgami poniżej 200 kilometrów.
Podsumowanie
Według recenzenta Peugeot e-208 jest pierwszym samochodem elektrycznym, który może być jedynym samochodem w rodzinie i który może zostać uznany za pełnoprawny zamiennik auta spalinowego. Ba, mówi nawet więcej! Jego zdaniem z całej gamy to właśnie elektryk jest najlepszym wyborem.
Oczywiście pod warunkiem, że w trakcie kolejnych lat nie zaczną wychodzić jakieś jego błędy…
Warto obejrzeć (początek z danymi technicznymi oraz od 28:26):