Norwegowie przeprowadzili wielki letni test zasięgów samochodów elektrycznych. Odbywał się on w specyficznych norweskich warunkach, z mocno ograniczonymi szybkościami, ale wynik Tesli i tak jest zaskakujący. Producent, który dotychczas znany był z solidnej „optymalizacji” rezultatów WLTP, teraz okazał się najlepszy, gdy chodzi o różnicę w stosunku zasięgu do zasięgu deklarowanego. Tesla Model Y Juniper zajechała o 11 procent dalej niż wynika ze świadectwa homologacji.

Tesla Model Y Juniper z zasięgami większymi niż nam się wydaje?

Procedura WLTP podaje zasięgi o około 15 procent lepsze niż faktyczne, realne w dobrych warunkach i mieście lub trybie mieszanym. Jeśli nazwiemy je „optymistycznymi”, to w samochodach Tesli zasięgi były „bardzo optymistyczne”, niekiedy jeszcze o kilka procent lepsze – oczywiście tylko na papierze, według WLTP. Tę umiejętność producenta do optymalizacji pokazywały liczne testy, w których realny zasięg Tesli mocno różnił się od danych według WLTP. Oczywiście na niekorzyść, auta przejeżdżały mniej niż powinny.

W ostatnim teście Motor.no sytuacja wygląda zgoła odwrotnie. Tesla pokonała o 11 procent większy zasięg niż wynikałoby z WLTP. Na drugim miejscu dojechał Zeekr 7X (+8 proc.), trzeci był BYD Tang (+6 proc.). Jeśli chodzi o modele o największych zasięgach w ogóle, rezultaty były różne: 1/ Lucid Air pokonał o 13 procent mniej niż powinien, 2/ Tesla Model 3 o 4 procent więcej, 3/ Polestar 3 o 4 procent mniej niż powinien (źródło):

  1. Tesla Model Y Juniper – deklaracja: 586 jednostek WLTP, realny zasięg: 653 kilometry, +11 procent,
  2. Zeekr 7X – 541 jedn. -> 585 km, +8 procent,
  3. BYD Tang – 530 -> 562 km, +6 procent,
  4. MG S5 EV [będzie miał polską premierę za kilka dni – red.] – 465 -> 489 km, +5 procent,
  5. Peugeot E-5008 – 488 -> 512 km, +5 procent,
  6. Volkswagen ID.7 Tourer – 568 -> 595 km, +5 procent,
  7. BMW iX xDrive 60 – 668 -> 695 km, +4 procent,
  8. Polestar 3 – 600 -> 624 km, +4 procent,
  9. Tesla Model 3 – 702 -> 729 km, +4 procent,
  10. BYD Sealion 7 – 502 -> 517 km, +3 procent,
  11. Lotus Emeya R – 435 -> 447 km,+3 procent,
  12. Voyah Courage – 440 -> 452 km, + 3 procent,
  13. Opel Grandland – 569 -> 578 km, +2 procent,
  14. Mercedes G-klasse – 455 -> 462 km, +2 procent,
  15. Porsche Macan – 543 -> 544 km, —,
  16. Skoda Elroq – 424 -> 420 km, -1 procent,
  17. Audi A6 e-tron – 663 -> 655 km, -1 procent,
  18. VW ID. Buzz – 456 -> 450 km, -1 procent,
  19. Ford Capri – 627 -> 615 km, -2 procent,
  20. Polestar 3 – 695 -> 667 km, -4 procent,
  21. Kia EV3 – 590 -> 566 km, -4 procent,
  22. Audi Q6 e-tron – 582 -> 558 km, -4 procent,
  23. Volvo EX90 – 609 -> 581 km, -5 procent,
  24. MG Cyberster – 443 -> 422 km, -5 procent,
  25. Hongqi EHS7 – 540 -> 514 km, -5 procent,
  26. Ford Explorer – 566 -> 533 km, -6 procent,
  27. Lucid Air – 960 -> 832 km, -13 procent.

Warunki były bardzo przyjazne, skoro nawet G-klasa wypadła lepiej niż wynika z WLTP. Ciekawe są rezultaty Porsche Macan i Audi Q6 e-tron, bo teoretycznie największa technologiczna różnica między autami to silniki na przedniej osi: w Audi indukcyjny, w Porsche z magnesami trwałymi. Silniki indukcyjne mają to do siebie, że można je wyłączyć, magnesów trwałych odłączyć się nie da – czyli Porsche albo jest lepsze w kwestiach aerodynamicznych, albo ma szereg innych tajemniczych optymalizacji, którymi się nie chwali.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 3.8]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: