A to dopiero. W wyścigu na 1/4 mili Porsche przegrywa już nie tylko z Teslą Model S, ale też z Lucidem Air. Porsche, które zawsze aspirowało do miana producenta samochodów sportowych, w testach, w których liczy się surowa moc, zostaje w tyle w starciu z dwoma rodzinnymi sedanami. Bo jest wolniejsze.
Lucid Air Dream Edition Performance vs Porsche Taycan Turbo S
Porsche Taycan Turbo S to najmocniejszy elektryk w rodzinie Porsche. Ma baterię o pojemności 83,7 (93,4) kWh i do 560 kW/761 KM mocy uzyskiwane dzięki dwom silnikom (1+1). Lucid Air Dream Edition Performance też ma napęd na obie osie, 817 kW/1 111 KM mocy i i baterię o pojemności 118 (~122?) kWh. Na papierze więc Porsche Taycan jest zdecydowanie słabsze, ale DragTimes uznał, że mimo tego obydwa auta warto zestawić obok siebie.
Na marginesie dodajmy, że Porsche Taycan Turbo S przegrywa także ze spalinowym Porsche 911 Turbo S, więc gdy ten ostatni wariant pojawi się w wersji elektrycznej, sytuacja może się zmienić.
W filmie DragTimes widać, że wystarczy minimalne opóźnienie ze strony kierowcy Porsche, by samochód został daleko z tyłu. Nawet gdy kierowca Lucida Air się spóźnił (wyścig nr 2), amerykańskie auto było w stanie dogonić Porsche przed linią oznaczającą koniec odcinka 1/4 mili. Niemiecki elektryk nie wygrał żadnego z wyścigów:
Sytuacja odwróciła się, gdy Lucid Air stanął na torze obok Tesli Model S Plaid. Tesla do pewnego stopnia przegrała tylko raz, gdy nie uruchomiono w niej Launch Mode. Piszemy „do pewnego stopnia”, ponieważ obaj kierowcy zaczęli hamować przed linią 1/4 mili:
Jeśli więc ktoś potrzebuje samochodu, który jako pierwszy wystartuje spod świateł, powinien wybierać Teslę Model S lub Model X Plaid. Obydwa auta będą ucierać nosy nawet kosztującym trzy razy więcej spalinowym supersamochodom. Tuż za Teslami lokuje się dziś Lucid Air Dream Edition w wariancie Performance, z jednym wszak „ale”: wersja Dream Edition się już wyprzedała. Dopiero za Lucidem na mecie pojawia się Porsche z najszybszym Taycanem.
Mówimy o przyspieszeniach. Gdy pod uwagę weźmiemy zasięg, samochody z pierwszego i drugiego miejsca podium zmienią się miejscami.