Dirty Tesla, człowiek znany w środowisku jako dzielący się sporą liczbą przydatnych informacji o Tesli oraz Autopilocie, odwiedził znajomego, by obejrzeć Forda Mustanga Mach-E. Chciał kupić Teslę Model Y, ale elektryczny Ford – dzięki dopłatom – może okazać się lepszym (tańszym) nabytkiem. Oto jego prezentacja samochodu.
Ford Mustang Mach-E – prezentacja z punktu widzenia kierowcy Tesli
Spis treści
Oglądany model to Ford Mustang Mach-E ER AWD, czyli wariant z napędem na obie osie i większą baterią o pojemności 88 (98,8) kWh. Auto ma 258 kW mocy i 580 Nm momentu obrotowego. Powinno ładować się z maksymalną mocą do 150 kW.
Zaczęło się od wyglądu. Dirty Tesla uznał go (z uśmiechem) za „rozkoszny”, zdradził też, że ludzie widzący auto na parkingu podjeżdżają i o nie pytają. Rzeczywiście, już sam kolor lakieru powoduje, że Mach-E wybija się z ogólnych szarości zimy. Ale to nie wszystko: również wzornictwo pojazdu powoduje, że wpada on w oko.
Kierowca Mustanga Mach-E zaczął opowieść od elementu, który przyciągnął uwagę wielu obserwatorów już w momencie premiery: od klamek, a właściwie ich braku. Na przednich i tylnych drzwiach ukryte są małe przyciski, które odblokowują i minimalnie otwierają drzwi. Z przodu odciąga się je chwytając za niewielki uchwyt, z tyłu po prostu za krawędź drzwi. W tej wersji klapa bagażnika otwierana jest elektrycznie, we wnętrzu widać, że bagażnik jest dość płytki (pojemność tylnego bagażnika Mustanga Mach-E to 402 litry).
Zużycie energii i zasięg
Na ekranie samochodu dostrzeżemy, że w 23,5 minuty pokonał 12,8 mili / 20,6 kilometra, co sugeruje dojazd normalną drogą, niekoniecznie po mieście – średnia to 52,5 km/h. Temperatura wynosiła 6,1 stopnia Celsjusza, a średnie zużycie ukształtowało się na poziomie 2,1 mi/kWh, 3,38 km/kWh, czyli 29,6 kWh/100 km. Biorąc pod uwagę zewnętrzną temperaturę i że auto mogło stać na podjeździe, a więc musiało się najpierw rozgrzać, te dane nieźle korelują z wynikami EPA:
> Realny zasięg Forda Mustanga Mach-E według EPA startuje od 340 km. Spore zużycie energii
Gdyby prezentowane na ekranie zużycie energii się utrzymało, zasięg Forda Mustanga Mach-E ER AWD zimą i przy tej jeździe powinien wynieść maksymalnie 297 kilometrów.
Wrażenia z jazdy
Kierowca samochodu, choć jeździ Modelem 3, cieszył się, że oprócz głównego wyświetlacza ma liczniki za kierownicą. Duży ekran był dla niego trochę za daleko. Lekkie zaskoczenie pojawiło się przy przyspieszaniu: Mach-E w porównaniu do Tesli Model 3 LR okazał się mocny, był mocniejszy niż Tesla, ale start sprawiał wrażenie opóźnionego, a przyspieszenie „sztucznego”. Auto jechało w trybie Sport (Unbridled, pol. Nieokiełznany).
Co-Pilot 360 to system jazdy półautonomicznej (poziom 2.), który poradził sobie z krótkim przejazdem przez obszar przypominający zabudowany. Youtuber kierującym Fordem, że dziś auto sprawdza obecność dłoni na kierownicy, w przyszłości ma patrzeć na kierowcę i jego twarz, a przy zmapowanych drogach powinno pozwalać na niedotykanie koła kierownicy.
Nawigacja wyrysowuje zasięg samochodu w postaci klasycznej nieregularnej chmurki. Co lekko zaskakuje, czasy ładowania do 50-60 procent były długie, wynosiły co najmniej 2 godziny. Możliwe, że mapa uznała, że musi zahaczyć o wszystkie dostępne punkty ładowania, bo nawet przy 50 kW auto powinno uzupełnić 50 procent w około 1 godzinę.
Aplikacja przypominała interfejs Forda, była w stylu, by tak delikatnie rzec, klasycznym. Na niektórych ekranach informowała na górze o błędzie „504 – Gateway Timeout”.
Podsumowanie? Dirty Tesla nie nagrał żadnego, natomiast pod filmem przypiął komentarz swojej żony:
Myślę, że nadal wolałabym Model Y, ale musiałabym osobiście zobaczyć Mustanga Mach-E. (…)
Inni komentatorzy zwrócili uwagę na sztuczne przyspieszenie, wolny i toporny interfejs, brak Sentry Mode i Superchargerów, choć doceniali wygląd Mustanga Mach-E i jego drzwi. Z komentarzy wynikało, że preferowaliby Tesle, ale trzeba pamiętać, że Dirty Tesla tworzy filmy przede wszystkim o swojej Tesli, więc jego widownia to miłośnicy lub właściciele aut kalifornijskiego producenta.
Całe nagranie:
