Chiński BYD zaprosił ponad setkę dziennikarzy z całej Europy w okolice Frankfurtu (Niemcy) i pozwolił im na test BYD-a Sealion 7 na okolicznych drogach. Zachodnie media wypowiadają się o aucie z dystansem, oceniają model raczej średnio, chwalą za przestronność, ganią za jazdę, tymczasem opinie przedstawicieli polskich mediów są mocno entuzjastyczne. Trudno powiedzieć, skąd się bierze ten rozdźwięk. BYD Sealion 7 to crossover segmentu D, zadebiutuje na rynkach w 2025 roku i może zadecydować o przyszłości BYD-a w Europie.
BYD Sealion 7: ceny i pierwsze wrażenia mediów
Cena BYD-a Sealion 7 zaczyna się w Niemczech od 47 990 euro za wariant Comfort RWD z silnikiem o mocy 230 kW/313 KM i baterią o pojemności 82,5 kWh. Samochód ma 483 jednostki WLTP zasięgu i przyspiesza do 100 km/h w 6,7 sekundy, podczas gdy Tesla Model Y RWD ma odpowiednio 455 jednostek WLTP i 6,9 sekundy. Tesla Model Y RWD kosztuje od 204 990 złotych, BYD Sealion 7 w przeliczeniu na złotówki zaczyna się od 214 300 złotych – sprawdza się więc sugestia redakcji Elektrowozu, że BYD-y będą kosztować nieco więcej niż konkurencyjne Tesle, ale w zamian zaoferują więcej w standardzie.
Cena BYD-a Sealion 7 91,3 kWh z napędem na obie osie (edycja Excellence, 380 kW/516 KM, patrz: dane techniczne BYD Sealion 7) zaczyna się od 58 990 euro, co w Polsce odpowiada 263 400 złotym. To drożej zarówno od Tesli Model Y LR AWD (224 990 zł, 5 sekund do 100 km/h), jak też od wariantu Performance (257 990 zł, 3,7 s do 100 km/h), słabszy jest też zasięg WLTP BYD-a, bo wynosi 502 jednostki wobec 533 i 514 jednostek wspomnianych Tesli.
BYD Sealion 7 – pierwsze wrażenia
Przejdźmy teraz do recenzji, które nas nieco zaskoczyły. Oto opinia Piotra Mokwińskiego z Moto.pl (źródło):
Dość technicznych opowieści. Czas przekuć dokonania chińskiej inżynierii przemysłowej we wrażenia zza kierownicy. Te są naprawdę przyjemne. Auto harmonijnie połyka kolejne nierówności i pewnie trzyma obrany kierunek jazdy. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie dość syntetyczny układ kierowniczy. Zdecydowanie lepiej funkcjonuje zawieszenie. Odpowiednio sprężyste i pozwalające całkiem szybko poruszać się po krętych drogach. Równie dobrze jest na autostradzie, gdzie przy 140 km/h poczujemy jedynie ciszę i spokój. Dopiero zagonienie wskazówki do 200 km/h wygeneruje niepokój tylnej osi. W tej materii niemieckie auta są lepsze.
Brytyjski Auto Expres ma w tej materii radykalnie odmienne zdanie. Samochód oceniono na 3 gwiazdki na 5 możliwych, a spośród szczególnych wad wymieniono właśnie brak równowagi podczas jazdy i prowadzenia (źródło), ponieważ zdaniem dziennikarzy auto ma niedopracowane podwozie, zawieszenie, dynamikę. Silniki chwalono za dużą ilość mocy, natomiast podwozie nie radziło sobie z utrzymaniem ich w ryzach i niską jakość jazdy. Efektem było raczej poczucie napięcia [=stresu] u kierowcy, a nie pewność siebie. Niewykluczone, że powodem była duża waga samochodu, która w podstawie wynosi niemal 2,5 tony.
Krzysztof Grabek z Auto Światu mówi tak (źródło):
BYD Sealion 7 to najlepszy chiński samochód, jakim jeździłem. Tesla może się pakować (…) Po pierwszej jeździe najnowszym modelem skrojonym pod Europejczyków mogę bez obaw stwierdzić, że to najlepszy chiński samochód, z jakim miałem styczność. Tesla w końcu zyskała poważnego konkurenta w swojej klasie cenowej. (…) To pierwszy chiński samochód, o którym mogę powiedzieć, że jeździ po europejsku. Inżynierowie dokonali cudu, ale nie ustrzegli się kilku błędów.
Słuszność moich odczuć potwierdził dziennikarz, który przez rok jeździł Teslą z wynajmu długoterminowego. — BYD jest o poziom wyżej — stwierdził z otwartymi ustami.
Tymczasem w zachodnich mediach (źródło):
(…) Sealion jeździ akceptowalnie, ale nie oferuje obiecanego zaangażowania i emocji, które sugeruje BYD. Nawet jeśli przełączasz różne tryby jazdy.
W polskich mediach prawie wszystko było „świetnie”, a jeśli coś nie grało, to opinie na ten temat też były rozbieżne w zależności od medium: u jednych siedzenia, u innych kontrolki na ekranie, u jeszcze innych układ kierowniczy. Zachodnie media oceniły samochód średnio. W zasadzie jednym głosem doceniano przestronność wnętrza, gorzej było z opinią na temat materiałów, słabo oceniano wrażenia z jazdy. BYD Sealion 7 ma się pojawić w sprzedaży w styczniu 2025 roku.
Nota od redakcji Elektrowozu: Państwa zdaniem – skąd ten rozdźwięk?
