Bjorn Nyland sprawdził realny zasięg BMW iX3. Jak na sporego SUV-a segmentu D z baterią o pojemności 74 (80) kWh i silnikiem o mocy 210 kW (286 KM) samochód osiągnął naprawdę przyzwoite wyniki zużycia energii, szczególnie przy wyższej szybkości. To dobrze wróży zasięgowi BMW i4, które posiada ten sam zespół napędowy, eDrive 5. generacji.
BMW iX3 – test zasięgu
BMW iX3 jechało na 20-calowych felgach z oponami Bridgestone Alenza (245/45 R20 z przodu, 275/40 R20 z tyłu), temperatura wynosiła 14 stopni Celsjusza i rosła, warunki były więc idealne. Na wadze okazało się, że BMW iX3 odpowiada Volvo XC40 (C-SUV z mniejszą baterią) i Fordowi Mustangowi Mach-E (D-SUV z większą baterią) – ze sprzętem i kierowcą ważyło dokładnie 2,3 tony.
Samochód był cichy w środku, na co zwrócił uwagę Bjorn Nyland, ale słychać to też było po sposobie jego mówienia. W testowanym niedawno VW ID.3 podnosił głos bardziej.
Przy 120 km/h całkowity zasięg BMW iX3 przy założeniu, że rozładujemy baterię do zera, wynosi 318 kilometrów. Przy 90 km/h rośnie do 442 kilometrów. Jeśli przyjmiemy, że jeździmy w przedziale 80->10 procent wartości spadają odpowiednio do 223 i 309 kilometrów. Ale najbardziej zaskakujące jest zużycie energii: przy 120 km/h było to średnio 23,5 kWh/100 km, a przy 90 km/h – 16,8 kWh/100 km!
Przy 90 km/h praktycznie taki sam wynik osiągnął niższy i mniejszy Polestar 2 (ale z napędem AWD) oraz VW ID.4 1st 77 kWh (mniejszy i słabszy). Przy 120 km/h Volkswagen ID.4 okazał się mniej wydajny, więc przy praktycznie identycznej pojemności baterii BMW iX3 dojedzie dalej. To nie wszystko: VW ID.4 ładuje się z maksymalną mocą 125 kW, tymczasem BMW iX3 rozpędza się do 150 kW, więc jego nabywca mniej czasu spędzi na stacji ładowania, o ile oczywiście będzie miał po drodze stacje obsługujące taką moc (np. Ionity).
Bezpośrednim konkurentem BMW iX3 jest Tesla Model Y, której nie ma jeszcze w Europie. Jest natomiast Mercedes EQC, Jaguar I-Pace, jest też większe Audi e-tron i mniejszy Volkswagen ID.4 – na tle tych wszystkich modeli BMW iX3 prezentuje się wyjątkowo dobrze, gdy chodzi o stosunek możliwości do ceny. Samochód startuje obecnie od 268 900 złotych i w standardzie otrzymujemy pakiet wyposażenia zbliżony do tego, który widzieliśmy w droższej (!) Skodzie Enyaq iV 80, jaką niedawno testowaliśmy.
Od 291 300 zł – wersja Impressive – otrzymujemy audio klasy premium (Harman Kardon), lepszą izolację akustyczną z przodu, HUD, bezprzewodową ładowarkę telefonu czy adaptacyjne zawieszenie (EDC). Jeśli więc mamy do wydania na elektryka 280-300 tysięcy złotych, nie chcemy Tesli Model 3, nie interesuje nas czekanie na Model Y, a nadchodzące Audi Q4 e-tron jest dla nas za małe, to BMW iX3 może być trafionym wyborem.
Warto obejrzeć: