Ciekawe obserwacje niemieckiego Auto Bilda przy okazji testu Porsche Taycan 4S. Elektryczne Porsche rozpędzone do granic możliwości na niemieckiej autostradzie ograniczyło maksymalną szybkość do 150 km/h po zaledwie 15 minutach jazdy. Zużycie energii wyniosło 118 kWh/100 km (1 180 Wh/km).
To byłoby 71 kilometrów zasięgu na całej baterii
Maksymalna szybkość Porsche Taycan 4S to 250 km/h, ale podczas wspomnianych 15 minut samochód pokonał zaledwie 30 kilometrów (średnia: 120 km/h). Można się więc domyślać, że ruch był gęsty, dlatego kierowca elektrycznego Porsche naprzemiennie zwalniał i wciskał pedał przyspieszenia w podłogę. Dziennikarze zakonkludowali jednak, że „być może Taycan nie jest stworzony do testów wytrzymałościowych jak Tesle” (źródło).
Przy jeździe z szybkością 130 km/h po 126 kilometrach samochód zadeklarował 50 kilometrów pozostałego zasięgu, co oznaczałoby niecałe 180 kilometrów na baterii przy normalnej jeździe autostradowej. Przypomnijmy, że mówimy o modelu 4S z powiększoną baterią Performance Plus, czyli o pojemności 83,7 kWh (wartość użyteczna; całkowita: 93,4 kWh).
Szybka jazda była elementem większej całości. Redakcja sprawdziła również ilość miejsca w środku – i okazało się, że w niemal pięciometrowym aucie robi się ciasno, gdy wsiądą do niego cztery osoby. Tylny bagażnik (407 litrów) jest pojemny, jednak prowadzący do niego otwór nie pozwoli na umieszczenie w nim zbyt dużych obiektów.
Zaletą jest szybkość ładowania samochodu na stacjach Ionity: auto rozpędziło się do maksymalnie 266 kW, a do pełna naładowało się w 1 godzinę 3 minuty. Dużo bardziej opłaca się uzupełniać energię w przedziale od 5 do 80 procent – tutaj cały proces trwa zaledwie 22,5 minuty. Z kolei ładowanie akumulatora ze zwykłego gniazdka 230 V potrwało 43 godziny, czyli bez mała dwie doby.
Redakcji spodobał się też kokpit, który sprawia wrażenie Porsche 911 z filmu science-fiction. Samochód pochwalono za doskonałe właściwości jezdne możliwe dzięki pneumatycznemu zawieszeniu i czterem skrętnym kołom, ale to wszystko ma swoją cenę. Gdyby opisywany Taycan był kupowany w Polsce, kosztowałby około 660-700 tysięcy złotych.
Zdjęcia w treści: (c) Porsche, zdjęcie otwierające: autostradowy test przyspieszenia i szybkości Porsche Taycan Turbo S (c) AutoTopNL / YouTube