Tesla opublikowała na swoich kontach na Iksie trzy kolejne filmy z (Nadzorowanym) FSD jadącym po Paryżu (Francja) i Melbourne (Australia). To dwa kolejne kraje należące do UNECE, w których powstały takie nagrania, czyli firma mogła uzyskać lokalne zgody na testowanie funkcji bez oglądania się na regulacje opracowywane przez Europejską Komisję Gospodarczą przy ONZ. Dla urzędników powinien być to sygnał w rodzaju „Halo, czekamy i nie możemy się doczekać!”
(Nadzorowane) FSD w Europie i Australii
Zacznijmy od nagrań:
Full drive pic.twitter.com/ecBY1DF7CF
— Tesla Europe & Middle East (@teslaeurope) May 16, 2025
FSD Supervised can handle Arc de Triomphe no problem
If there is a bigger roundabout in France, please let us know in the comments 😀
Pending regulatory approval pic.twitter.com/IPR0jLiOW7
— Tesla Europe & Middle East (@teslaeurope) May 16, 2025
FSD (Supervised) testing in Melbourne, Australia
And yes, that’s a hook turn pic.twitter.com/tjakHvRohP
— Tesla AI (@Tesla_AI) May 16, 2025
Wideo zawierają kilka ważnych elementów. Po raz pierwszy w historii patrzymy na FSD poruszające się w ruchu lewostronnym (i do góry nogami!), podczas gdy wszystkie znane nam dotychczasowe szkolenia odbywały się w ruchu prawostronnym. Po raz pierwszy w historii też widzimy FSD jadące po gigantycznym rondzie bez widocznych pasów ruchu przy Łuku Triumfalnym, po którym wszyscy przemieszczają się jak chcą, kierowcy z bocznych dróg wciskają się do okręgu (mają pierwszeństwo?), nie brakuje nawet ludzi, bo przejście podziemne jest przecież za długie.
Oprócz tego w Paryżu auto przepuszcza pieszego na pasach (zdjęcie poniżej), radzi sobie z omijaniem przeszkód, nie zderza się z samochodami ustawionymi pod skosem, nie ma problemów na skrzyżowaniach z drogami pod dużymi kątami ani z wszędobylskimi ludźmi. Jest nawet zaskoczenie: (Nadzorowane) FSD zatrzymuje się wobec ludzi stojących po dwóch stronach uliczki i rusza, gdy żadna z nich nie wchodzi na ulicę a jedna z nich macha ręką. Trudno powiedzieć, jak elektronika doszła do wniosku, że może kontynuować przejazd.
W Melbourne jest podobnie, problemu dla (Nadzorowanego) FSD nie stanowią ani wąskie uliczki, ani szerokie arterie, auto nie radzi sobie chyba tylko z wyświetlaniem zwielokrotnionych sygnalizatorów pokazujących różne komunikaty, jednak rozumie, które światło go obowiązuje. Niestety, na filmach nie udało nam się dostrzec przypadku jazdy z sygnalizatorem kierunkowym (zielona strzałka w lewo lub w prawo przy czerwonym świetle dla innych kierunków) lub warunkowym – a te są w Polsce dość często stosowane.
