Na YouTube pojawiło się wideo skompilowane ze zdjęć osób siedzących w Tesli Model Y. Z ujęć wynika, że w trzecim rzędzie w miarę wygodnie będzie nastolatkom i kobietom o wzroście poniżej 1,7 metra. Osoby wyższe będą miały niewiele przestrzeni nad głową i na nogi.
Dodatkowe siedzenia w Tesli Model Y
Zdjęcia mówią same za siebie: trzeci rząd siedzeń pełni rolę uzupełniającą, bo oferuje mniej więcej tyle przestrzeni, ile drugi rząd w samochodzie z początku segmentu B (auta miejskie). W miarę wygodnie będzie tam osobom do około 1,7 metra i to przy założeniu, że pasażerowie siedzący przed nimi również nie są zbyt wysocy – konieczne będzie bowiem przesunięcie drugiego rzędu nieco w przód:
https://www.youtube.com/watch?v=rP0QPtkdAJg&feature=emb_title
Warto zwrócić uwagę, że po rozłożeniu dwóch ostatnich siedzeń w bagażniku zostaje jeszcze trochę przestrzeni na bagaże (zdjęcie poniżej). Nawet rodzina 2+4 powinna zatem bez większych problemów spakować się na wakacje:
Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami dzieci do 1,5 metra wzrostu muszą jeździć w fotelikach, chyba że ważą więcej niż 36 kilogramów – wtedy mogą jeździć normalnie przypięte, o ile mają ponad 1,35 metra wzrostu. Na ostatnich dwóch siedzeniach Modelu Y będzie więc w miarę wygodnie dzieciom nastoletnim, choć w wieku licealnym zrobi im się tam ciasno.
W Europie trzeci rząd siedzeń w Tesli Model Y kosztuje dodatkowe 3,2 tysiąca euro. Nie jest jeszcze dostępny w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie opcję można już zamawiać. Elektryczny crossover Tesli nie posiada aktualnie polskiego konfiguratora, więc możemy tylko oszacować, że za dodatkowe dwa miejsca w kabinie zapłacimy około 15 tysięcy złotych.
> Trzeci rząd siedzeń w Tesli Model Y. Ilość miejsca na nogi symboliczna, ale można to regulować
Zdjęcie otwierające: Tesla Model Y z fotografią trzeciego rzędu siedzeń; wszystkie fotografie pochodzą z filmu zamieszczonego w treści.