Najnowsza wersja oprogramowania Tesli, Tesla software 2020.4.1, pojawia się w Europie również wśród właścicieli starszych platformy sprzętowej (MCU1). Z wymienionych przez producenta nowinek tylko jedna jest naprawdę nowa, a pozostałe wydają się pochodzić z oprogramowania 2019.40.50. Mowa o udoskonalonym mechanizmie rozpoznawania komend głosowych.
Tesla software 2020.4.1 / v10.2 – co jest w aktualizacji?
Oprogramowanie oznaczone obecnym rokiem – poprzednie nosiły numer „2019.x” – po raz pierwszy zostało zauważone około 10 dni temu. To właśnie w nim haker @greentheonly dostrzegł wzmianki o nowych pakietach baterii, które powinny zawitać do Tesli Model S i X.
Jak informuje producent, w najnowszej wersji przebudowano mechanizm rozpoznawania mowy, by lepiej radził on sobie z rozpoznawaniem poleceń użytkowników. Rozpoczęto od funkcji, które zmniejszają liczbę interakcji człowieka z ekranem dotykowym – żeby kierowca mógł skupić się na jeździe. Tesla zastrzega tutaj, że system będzie nadal trenowany z wykorzystaniem przechwyconych, ale zanonimizowanych próbek głosu.
Pozostałe nowinki wydają się odświeżeniami istniejących funkcji, niektórzy otrzymali je już w aktualizacji 2019.40.50: Tesla Theater obsługuje teraz Twitcha, a w grach pojawiła się Stardew Valley (źródło).
Prawa rolka na kierownicy może być wykorzystywana do obsługi wiadomości w telefonie. Jej jednorazowe naciśnięcie spowoduje odczytanie tekstu, dwukrotnie umożliwi nam podyktowanie odpowiedzi. Same wiadomości pojawią się w sekcji „Cards” na ekranie.
W aucie pojawił się zapowiadany Tryb Kempingowy (ang. Camp Mode), który utrzymuje poziom podświetlenia wnętrza i jego temperatury. W domyśle: żeby ułatwić sen we wnętrzu samochodu. Opcja dostępna jest po kliknięciu Ikony wentylatora > Keep Climate On > CAMP.
Aktualizacja oznaczona numerem 2020.4.1 łączy się z oprogramowaniem w wersji 10.2:
Zdjęcie otwierające: (c) Chad Mortensen / Twitter