Jak łatwo przyzwyczaić się do prezentów… Nabywcy Tesli spoza kontynentu północnoamerykańskiego narzekają, że nie otrzymali modułu Boombox, który pozwala na ustawienie beczenia kozy, pierdnięć czy własnych dźwięków w roli klaksonu. Wygląda na to, że funkcja dostępna jest wyłącznie w Stanach Zjednoczonych (i Kanadzie?).
Nie ma kozy, jest święty Mikołaj w saniach, nowe animacje i rozbudowane oznaczenia Superchargerów
Spis treści
Zgodnie z pierwszą deklaracją Elona Muska, Boombox dostępny jest wyłącznie w Teslach wyposażonych w system AVAS, tj. dodatkowy głośnik emitujący dźwięki ostrzegające przechodniów. Wygląda jednak na to, że w Europie nawet wersje z dodatkowym głośnikiem Boomboksa nie dostają. Widać go na pierwszym miejscu na zdjęciu poniżej:
Produkcja Tesli Model 3 z systemem AVAS rozpoczęła się we wrześniu 2019 roku. Nie jest jasne, czy takie egzemplarze w ogóle trafiły do Europy.
Święty Mikołaj w saniach zaprzężonych w renifery
Nie ma Boomboksa, wrócił natomiast św. Mikołaj, który zaginął gdzieś na początku roku 2018. Przypomnijmy: wprowadziła go aktualizacja świąteczna pod koniec roku 2017. Tryb Mikołaja pozwalał zmienić wizualizację samochodu w sanie ciągnione przez renifery, na których siedział – jakże by inaczej – nasz święty.
The new Santa mode is epic 😂
All the other cars are little reindeer 😂😂😂 pic.twitter.com/atedIS1snP
— Chase Michael (@chaserobertsonn) December 26, 2020
Poprzednio tryb Mikołaja włączało się komendą głosową „Ho ho ho!” lub wykorzystując zasobnik z gadżetami. Nie wiemy, czy stara metoda działa również teraz. Jeżeli zadziała, to warto o niej pamiętać, ponieważ ta sama sztuczka posłuży nam do wyłączenia trybu Mikołaja, gdy na dworze zapanuje wiosna.
Animacje i precyzyjniejsze oznaczenia Superchargerów
W interfejsie zdecydowano się na inne proporcje przy podziale ekranu. Część poświęcona pojazdowi, jego szybkości, wizualizacji i trybowi jazdy jest szersza, co spowodowało lekkie zepchnięcie nawigacji na prawo. W samochodzie pojawiły się animacje kręcących się kół, podnoszonych klap czy szyb, o czym pisaliśmy już wcześniej.
Z punktu widzenia osób, które podróżują na większe odległości, istotna może być modyfikacja oznaczeń Superchargerów. Teraz na pinezce wyświetla się liczba wolnych stanowisk, a jeśli Supercharger jest obłożony, pinezka zmienia kolor na szary i pojawia się na niej symbol zegarka informujący o konieczności odczekania w kolejce (źródło):
Nota od redakcji: swoją drogą – ciekawe jak długo jeszcze zegar będzie oznaczany przez okrąg z dwiema kreseczkami w środku, skoro olbrzymia większość urządzeń wyświetla dziś czas w formacie AB:XY (np. 22:23).:)
Aktualizacja 2020/12/28, godz. 13.02: skorygowaliśmy zdanie dotyczące AVAS w europejskich Teslach. Nie jest jasne, czy system w ogóle trafił do Europy.